MotywacjaWszystkie Wpisy

Blue Monday czyli najsmutniejszy dzień w roku

Jutro czyli 14 Stycznia, według naukowców będzie najsmutniejszym dniem w roku, który nazywa się Blue Monday. W dniu jutrzejszym, według naukowców będziesz czuł się smutny, zdołowany, zmieszany. Pamiętasz jak się czułeś kiedy kończyły się ferie, wakacje czy urlop, a Ty następnego dnia miałeś już iść do szkoły, gdzie czekał na Ciebie sprawdzian lub wir w pracy? To jutro prawdopodobnie będziesz miał takie samo uczucie.

Powiem Ci, że coś w tym jest. Pamiętam dokładnie rok temu dopadł mnie potworny smutek. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje.  Czułem smutek, żal, przygnębienie. Niby wszystko było dobrze w moim życiu, ale jednak miałem takie wrażenie niepokoju. Podzieliłem się moimi odczuciami z dziewczyną, która powiedziała mi, że dzisiaj jest Blue Monday czyli najsmutniejszy dzień w roku.

Człowiek jako istota emocjonalna potrafi przesyłać emocje oraz również je odbierać. Zaraz będzie sesja egzaminacyjna na uczelniach, więc jeśli wszedłbyś do budynku, to poczujesz napięcie jakie panuje w powietrzu. Podobnie jest w miejscach takich jak szpitale, szczególnie psychiatryczne, gdzie są łzy, choroby, dramat.  Odczuwasz emocje, podobnie jak przebywając w towarzystwie smutasów przejmujesz od nich samopoczucie. Z czasem sam stajesz się taki jak oni.

Dziś chowałem choinkę i nie ukrywam, że złapała mnie mała zaduma. Jeszcze 3 tygodnie temu był czas tej magii Świąt Bożego Narodzenia. Wszyscy byli uśmiechnięci, weseli, życzliwi. Na ulicach był gwar, a w nocy paliły się dookoła światełka. Naprawdę wracając pamięcią wstecz, autentycznie posmutniałem. Pamiętam jak zrobiłem sobie tourne bo warszawskich barach. Piłem grzane winko przy kominku. Słuchałem Świątecznych piosenek oraz oglądałem Kevina :):) Miło wspominam jak kręciłem się za prezentami.  Pisząc te słowa, zaczynam tęsknić za tym klimatem świątecznym. Czuło się wtedy w powietrzu jakiś taki relaks, którego w obecnej chwili się nie czuje.

No i właśnie o ten klimat tutaj chodzi. Ledwo dopaliły się znicze na Święto Zmarłych, a już wjeżdżała pierwsza reklama Coca-Coli, która informowała, że coraz bliżej Święta. Klimat świąt jest za każdym razem sztucznie pompowany co sprzyja zakupom. W Święta Bożego Narodzenia każdy ma pieniądze. Zarobione, odłożone czy pożyczone? Nieważne. Praktycznie każdy ma pieniądze, ponieważ w tym okresie wypada je mieć na prezenty czy jedzenie.

Święta, święta i po świętach. Jednak za pasem jest zaraz Sylwester do którego co niektórzy przygotowywali się już od Września. Sylwester kończy stary rok, a zaczyna nowy. Ludzie mają pełno marzeń, celów, pragnień, które będą chcieli zrealizować w 2019. Najczęściej chodzi o zmianę wizerunku czy pozbycie się nałogów. Nowy rok, nowy ja. Praktycznie każdy sobie coś obiecuje. No i większość ludzi z kopyta wjeżdża w Styczeń, jak dzik w porzeczki. Jazda na maksa!!! Jednak przychodzi 14 Stycznia i 90% postanowień noworocznych idzie w pizdu.

Nadchodzi 14 dzień i KONIEC!!! Gaśnie zapał, gaśnie motywacja i przychodzi dół. Przychodzą myśli do głowy, które uświadamiają ludziom, że są słabi. Jednak zaraz wjeżdża usprawiedliwienie w głowie, które wybija z głos rozsądku. Człowiek wraca do szarej rzeczywistości. Na dworze jest ciemno, szaro, smutno, zimno. W radiu już nie lecą wesołe piosenki, w powietrzu nie czuć już tego klimatu. Pomału znikają z ulic ozdoby świąteczne, a do skrzynki na listy trafiają wezwania do zapłaty za wziętą pożyczkę na Boże Narodzenie. Człowieka łapie wtedy przygnębienie i kiedy kończy się Weekend, nastaje Blue Monday!!!

Jak sobie poradzić z Blue Monday?

Wstań rano!!! Uśmiechnij się od ucha do ucha!!! Kogo tylko spotkasz na swojej drodze, staraj się zostawić w jeszcze lepszym stanie emocjonalnym niż zastałeś. Jak ktoś jest smutny, to go pociesz, a jak ktoś jest wesoły, to niech jeszcze będzie weselszy.

Spójrz na swoje cele!!! I pracuj na pełnych obrotach. Właśnie w tym dniu ciśnij na maksa. Dodatkowo zrób mocny trening, idź na basen, siłownie czy po prostu pobiegaj. Jak tego nie robiłeś, to zacznij!!!

P.S

Jak podoba Ci się to co robię i chcesz mnie wesprzeć, ponieważ daję Ci do myślenia, to możesz przelać mi na piwo lub kawę klikając w poniższy link:

Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ

Co prawda amerykańskim żołnierzem to ja nie jestem, ale będzie mi bardzo miło, że mnie w taki sposób doceniłeś. Będzie na serwer, domenę i autoresponder oraz na rozwój strony. Będzie też na moją motywację :):)

Rate this post
Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button