MotywacjaWszystkie Wpisy

ŻELAZNY MIKE TYSON AUTOBIOGRAFIA

    „Żelazny” Mike Tyson Autobiografia

                       Wpis powstał na podstawie książki Mike Tyson Moja Prawda .

Jakie jest pierwsze skojarzenie ,które wam przychodzi na temat Mike Tysona ?

Mi szczerze przed przeczytaniem jego życiorysu , kojarzył się z szybkami nokautami ,brutalnością i bezwzględnością w ringu oraz fruwającym i odgryzionym przez Tysona – uchem Evandera Holyfielda   , oraz tym , że po wyjściu do walki z Andrzejem Gołotą  , nasz Andrzej zszedł z ringu już po drugiej rundzie :/

Jednak porzekadło „nie oceniaj książki po okładce ” znów okazało się prawdziwe . Poznajcie historię najmłodszego mistrza wagi ciężkiej i bez wątpienia jednego z najlepszych bokserów w historii tego sportu .
Wróćmy do początku . Mike Tyson urodził się 30 czerwca  1966 na Brooklynie w Nowym Jorku jako syn Lorny ( z domu Smith ) i Jimmy’ego Kirkpatricka . Dorastał bez ojca wraz z bratem Rodneyem i siostrą Denise w dzielnicy o wysokiej przestępczości.

Mike pisze tak o ojcu :
Z czasem dochodziły do mnie plotki ,że gość był alfonsem i wykorzystywał kobiety a później zaczął się tytułować wielebnym.Dlatego za każdym razem jak ktoś zaczyna tytułować się wielebnym to odpowiadam : wielebny łamane przez alfons,  biskup , kardynał łamane przez alfons itd  .Jak się zastanowić to ci goście od religii mają charyzmę alfonsów.Każdego mogą nakłonić do kościoła i namówić do różnych rzeczy.”

Początkowo mieszkali w dzielnicy klasy pracującej Bed-Stuy na Brooklynie .Było normalnie choć niezbyt spokojnie .Jego matka kilka razy w tygodniu organizowała imprezy karciane. Sprzedawała na nich rozcieńczaną wódkę i skrzydełka .Na imprezach pojawiali/ły się się :  prostytutki, gangsterzy , detektywi itd. -jednym słowem paleta lokalnych gwiazd ;).

Starszy o 5 lat od Tysona brat  Rodney parał się drobnymi kradzieżami aż raz wpadł za kradzież pączków w cukierni za co później trafił do aresztu dla nieletnich w Spofford.
Oczywiście Tysonowie skonsumowali pączki widząc jak ich starszego brata zabiera policyjna gablota :/

Jednak w wieku 7 lat , dobra passa w rodzinie Tysonów się urwała ,gdyż matka naszego bohatera straciła pracę , musieli się przenieść na Bronswille , gdzie przestępczość była na każdym kroku. Jak to przystało na nowych już w pierwszych paru dniach Mike został okradziony .

Jak wspomina:
Okolica była siedliskiem pożądania . Słowa typu obciągnij mi druta czy wyliż mi cipkę były normalnością.Raz jakiś facet mnie wziął do budynku i zaczął mnie molestować , czym prędzej spierdoliłem stamtąd  . „

W tej dzielnicy Tysonowie byli również kilka razy eksmitowani – za każdym razem trafiali do jeszcze gorszej dziury niż wcześniej.

„Nie byliśmy biedni , byliśmy kurewsko biedni. Spaliśmy w czwórkę na jednym łóżku , w budynkach gdzie nie było ogrzewania wody , a czasem i prądu. Dla mamy często oznaczało to sypianie z facetami z którymi nie chciała sypiać”.

Pewnego razu partner matki Eddy wybił jej złotego zęba . Ona za to wylała mu w podziękowaniu  gar gorącej wody na głowę . Po tym jak go osuszyli pobiegł po wódkę do sklepu dlatego Mike wspomina , że w późniejszym życiu miał problemy z relacjami seksualnymi z kobietami przez takie widoki z dzieciństwa.

Tyson wspomina , że był maminsynkiem bo do 15 roku życia spał na jednym łóżku z mamą . Później nazywali go małą ciotą bo wszędzie chodził z siostrą.Czasem nazywali go brudasem bo nie dbał o higienę –zresztą kto miał go tego nauczyć ?

Gdy chodził do szkoły czy pod blok był systematycznie okradany i zastraszany. Dlatego też nasz bohater formalną edukację zakończył w wieku 7 lat.
W wieku 8 lat , trzech złodziei zaczęło go przeszukiwać lecz nic nie znaleźli.Przez moment był ich chłopakiem na posyłki . Dołączył do nich gdy zobaczył , że budują gołębnik i zajmują się tymi zwierzętami. Fascynowały go gołębie na tyle , że spędzał tam sporo wolnego czasu.

Tak też zaczęły się pierwsze przygody Tysona z kradzieżami i  włamaniami. Spodobało mu się to życie bo mógł ponosić sobie skradzione rzeczy czy szpanować biżuterią-najwięcej nauczył go Barkim -nie tylko przestępstw ale też dbania o higienę osobistą 🙂
„Byłem młodym chłopakiem szukającym akceptacji i miłości , a mogłem znaleźć ją jedynie na ulicy. Tam zdobyłem edukację a te wszystkie chłopaki były moimi nauczycielami „

Prawdopodobnie Mike już by dziś nie żył lub byłby  w pierdlu gdyby nie pewien incydent z dzieciństwa związany z gołębiami. Gary zabrał jednego z gołębi Mike’a , ukręcił mu głowę i rzucił w nim ochlapując mu twarz i koszule krwią. Wkurwiony Tyson który wcześniej z nikim nigdy się nie bił a boks widział tylko u Wise sąsiada  , który boksował z cieniem , wyprowadził kilka ciosów z których jeden doszedł w Garego a ten padł na ziemię.
Informacja szybko rozeszła się po okolicy a nasz bohater chciał się teraz zemścić na tych , którzy przez te lata go upokarzali . Ponadto tłukł się z różnymi facetami nieraz z dorosłymi a kumple ustawiali zakłady na jego wygraną 🙂

Ponadto dalej kontynuował okradanie ludzi tym razem też na ulicy. Jednakże zaliczył wtopę gdy aresztowano go za kartę kredytową -miał wtedy 10 lat. Zwykle Tyson brał starszego kumpla i on robił zakupy na skradzioną kartę w jakimś odległym  sklepie. Tym razem poszli do pobliskiego sklepu na ich dzielnicy  , pomimo tego ,że byli ubrani jak milion dolarów przy zamówieniu w sklepie babeczka ich nakryła i zaraz przyjechała psiarnia .Tym razem mu się upiekło bo był nieletni 😀 Oczywiście nie u matki od której dostawał regularny wpierdol -czasami nawet za byle co :/

W pewnym momencie był tyle razy zatrzymywany przez policję(kilkanaście razy i kartoteka była prawie pełna) , że został skierowany do ośrodka dla młodocianych przestępców-  Spofford na Bronksie. Tu spotkał znajomych z „pracy” . Lubił tam przychodzić -jak sam stwierdził był to dla niego drugi dom . Raz oglądnął z chłopakami film „The Greatest” o Muhammadzie Alim . Mike gdy tylko zobaczył ten film -stwierdził , że chce być taki jak on . Zapragnął by ludzie patrzyli na niego tak jak na Alego -pomimo , że dalej był gnojkiem coś zaczęło świtać w jego głowie odnośnie przyszłości.

Lata mijały a Prawa Bronksu było nieubłagane dla kumpli Mike’a z których już część nie żyła za  kradzież biżuterii czy pieniędzy.
„Zacząłem się trochę martwić ale nadal kradłem , obserwowałem starszych gości , którzy rośli w siłę , ale też zauważałem ich niepowodzenia.Okolica stawała się coraz niebezpieczniejsza , a mnie nienawidziło coraz więcej osób”

Kilka miesięcy przed 13-tymi urodzinami naszego bohatera aresztowana za paserkę . Do tego czasu i tak zaliczył obecność we wszystkich ośrodkach dla młodocianych przestępców w Nowym Jorku . Ostatecznie wysłano go do ośrodka Tryon w północnej części stanu Nowy York. Do mieszkania siostry i mamy Tysona też przychodzili ludzie którzy chcieli go skasować lub pociąć za wyrządzone przez niego szkody-ale na jego szczęście nie zastali go 🙂

W ośrodku chłopaki lubili wyskakiwać na solo z 80-kg Irlandczykiem panem Stevartem -byłym zawodowym bokserem-przy okazji ucząc się przy tym walki na ringu. Generalnie dostawali mocny wpierdol ale i tak się cieszyli . Mike szukał kontaktu ze Stevartem bo też chciał umieć boksować . Wieści doszły do Irlandczyka i ten z nim pogadał . Lecz stwierdził , że póki jest głupim nastoletnim gnojem bez umiejętności zachowania się , nie szanującym ludzie to może o tym na razie zapomnieć . Mike cały miesiąc pracował nad swoim zachowaniem i kulturą osobistą zwracając się do innych pracowników per pani/pan.

W końcu doczekał się walki ze Stevartem cały czas na niego napierał -ale on wszystko blokował -myślał ,że łatwo mu pójdzie ale po otrzymaniu jednego ciosu w brzuch -wyrzygał całe śniadanie 🙂 Nie miał jeszcze o tym pojęcia , że po ciosie w brzuch człowiek traci oddech. Dalej systematycznie trenował . Po treningach wracał do pokoju i potrafił by całą noc ćwiczyć z cieniem . W pewnym momencie Tyson w boksie był już nawet za mocny dla ludzi z ośrodka -nawet Bobby Stevart wylądował w pewnym momencie na deskach :)P . Dzięki Bobbyemu trafił pod skrzydła Cusa’D’Amato -słynnego trenera boksu.

Chłopaki pojechali do Cusa do Catskill. Zrobili sparing by Cus mógł ocenić możliwości Tysona. Tłukli się 3 rundy aż Mike’owi poleciała krew na całą twarz . Po tej akcji Cus powiedział Bobby-emu „To jest mistrz świata wagi ciężkiej”  .
Cus obsypywał Mike komplementami , uzmysławiając mu , że jeśli będzie się trzymał jego rad zostanie najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej.  Pożyczył mu wielką encyklopedią boksu a Mike tej nocy nie zmrużył oka zaczytując się w legendach boksu. 🙂

Chciał by jego też traktowano jak Boga- bo tych bokserów tak traktowano-no przynajmniej jak byli w formie 🙂 Systematycznie odwiedzał Cusa co weekend , choć był podekscytowany boksem , to tak na prawdę poświęcił się temu na 100 % gdy zobaczył walkę Leonardo z Duranem .
Początkowo Cus nie pozwalał Mike’owi boksować . Kończył treningi z Teddym , a później gadali o emocjach , odczuciach i psychologii boksu i duchowych sprawach sportu. Czyli jednak sprawdzają się słowa Jarosława Psikuty , ’’że w życiu sukces to w 90% psychika a tylko w 10 % umiejętności ” 😀

Cus mawiał :„Strach to największa przeszkoda w zdobywaniu wiedzy . Ale jest też on twoim największym przyjacielem. Przypomina ogień.Jeśli nauczysz się kontrolować to uczucie będziesz mógł je wykorzystać ”  

   To powinno dać ci do myślenia gdy dziś czegoś się boisz lub gdy będziesz się bał 🙂 -pamiętaj o tych słowach.
Mijały miesiące nasz bohater uczył się sztuki Zen by nauczyć się wychodzić poza własne ograniczenia -kontrolować umysł ciało by stanowiły jedno , oraz  praktykował autosugestię( to gadanie dzisiejszych kołczy że z dnia na dzień stajesz się lepszy 😛) . Uczył się też różnych filozofii i czytał różne książki od Tołstoja po Alexandre Dumasa . Nauczył się , że chcąc być mistrzem wagi ciężkiej trzeba tak żyć- nawet jeśli się jeszcze nim nie jest 🙂

Pomyśl sobie ,że przez większość życia słyszysz  jak Mike tylko o swojej głupocie oraz tym , że jesteś gównem i czarnuchem z przyczepy , a tu przychodzi nauczyciel , który mówi ci że możesz wszystko a nie jest kołczem czy Grzegorzem Mateuszem – też dałbyś mu wiarę 🙂

Zazwyczaj Cus budził rano w swoim domu wszystkich pięściarzy – Tyson już był po porannym bieganiu . Zwykle nakrywał do stołu , choć nasz bohater go później w tym wyręczał 🙂

Też tak masz , że jesteś już spocony gdy inni jeszcze gniją w łóżkach :P?
Poza morderczymi treningami chłopaki oglądali też historyczne walki bokserskie, później omawiali je i wyciągali wnioski a następnie wprowadzali je do swojego stylu walki .

W pewnym momencie Cus uznał , że nasz bohater jest już gotowy by odbyć pierwszą amatorską walkę . Tak Mike wspomina to miejsce i odczucia z nim związane:

„To było na Bronksie , prawdziwa dziura . Na te walki mówiło się „dymówy” bo powietrze było tam gęste od papierosowego dymu , że ledwo widziało się faceta , który stał naprzeciwko ciebie. Walki odbywały się nielegalnie .Pojawiali się gangsterzy i handlarze narkotyków . Jeśli wygrałeś ci którzy na ciebie stawiali zwykle kupowali ci jedzenie. Tuż przed walką bałem się tak bardzo , że prawie stamtąd uciekłem”

Na przeciwnika trafił mu się 4 lata starszy Portorykańczyk .Tłukli się ostro przez 2 rundy , a w trzeciej Tyson posłał go na deski. Wpadł w ekstazę po tym zwycięstwie to była miłość do boksu od pierwszej walki. Gdyby nie dymówy pewnie już by nie żył .
Lata mijały , Mike regularnie zdobywał doświadczenie na „dymówach” . Cały czas równie ciężko trenował , że po treningu mógł tylko siłę się umyć -czasem też zasypiał w czasie kąpieli.

W maju i czerwcu 1981 r. walczył o pierwszy tytuł mistrzowski -podczas Turnieju Junior Olympics -miał wtedy 15 lat. W eliminacjach wygrał wszystkie pojedynki przez nokaut w pierwszej rundzie. Zdobył złoty medal posyłając Joe Corteza na deski po ośmiu sekundach walki.

„Byłem naprawdę na fali -ustanowiłem nowy rekord nokautu w pierwszej rundzie. Stałem się lokalnym bohaterem . Mnie też się to podobało .Ciągle jednak myślałem , że to istne szaleństwo . Miałem dopiero 15 lat , a połowa moich znajomych z Bronsville już nie żyła.
 Wyznaczyliśmy sobie z Cusem następne cele , a szkoła była tylko przeszkodą do ich osiągnięcia

Pod skrzydłami Cusa naprawdę poczuł też rodzinną atmosferę – nie było lekko , choć zawsze mógł na niego liczyć .
„Słowo „nie ” będzie dla ciebie brzmiało jak wyraz pochodzący z języka obcego” 😀

Minął kolejny rok a Tyson obronił tytuł Junior Olympics .Wtedy udzielił pierwszego wywiadu jakiemuś dziennikarzynie. „To jest ciemna strona sukcesu -kiedyś ludzie kopali ci dupsko a teraz chcieli je całować ze wszystkich stron „:P -jak wspomina.
Pomimo tych sukcesów Tyson nadal okradał domy , pił , palił zielsko oraz wciągał kokainę.W międzyczasie zmarła mu też matka. Na dzielnicy jego koledzy zabijali się za wpływy i pieniądze.

W karierze zawodowej przegrał po raz pierwszy z gościem który miał 27 lat , podczas gdy on tylko 16. Cus pomógł mu szybko okiełznać uczucie porażki :
„Wielu z tych mistrzów , których biografię czytałeś przegrało walki przez nokaut . A ty 3 rundy walczyłeś jak równy z równym.Ci , którzy po porażce zrezygnowali z dalszej kariery -do końca życia byli nękani przez własne demony  -bo nigdy nie stawili im czoła”

Mike wziął sobie słowa do serca , wygrał 6 kolejnych pojedynków i zmierzył się w finale National Golden Gloves z Cragiem Paynem.
Atakowałem go przez 3 rundy dlatego byłem pewny zwycięstwa. Zwycięzcą w kategorii superciężkiej jest Cragi Payne. Publiczność buczała. Zostałem okradziony po raz pierwszy raz , lecz nie ostatni ze zwycięstwa „

Nie zraziło to Mike’a przed kolejnymi walkami w różnych turniejach (m in.CONCACAF -dla zawodników poniżej 19 roku życia , wygrał je również rok później , oraz obronił tytuł w National Golden Gloves).
Następnie przyszła pora na przygotowania do igrzysk olimpijskich .Przed Olimpiadą Mike podczas Krajowego Turnieju Stanu w Ohio znokautował wszystkich rywali i wygrał zawody , 4 z 6 jego przeciwników wycofało się z ringu gdy dowiedziało się , że będą mieli styczność z Tysonem 🙂

W igrzyskach olimpijskich pomimo , tego że tłukł gościa przez dwie rundy to nie odniósł zwycięstwa bo w boksie amatorskim każdy cios liczy się tak samo jak pacnięcie rękawicą i zwycięstwo odniósł Tillman -jego przeciwnik . Miesiąc później Mike też przegrał z Tillmanem pomimo tego , że prał go równo przez wszystkie rundy . Wtedy zrozumiał , że w boksie poza umiejętnościami liczą się też układy i to kto cię lubi , akurat Cusa mało kto lubił bo miał swój styl i nigdy się nie sprzedał .

Mój pobyt na olimpiadzie nie poszedł jednak na marne. W komitecie olimpijskim pracowała śliczna stażystka . Podbijali do niej wszyscy zawodnicy i trenerzy , ale to mi udało się ją poderwać .Dziewczyna mnie polubiła. Miło było się z nią kochać i mieć seks , po tych wszystkich latach wstrzemięźliwości”

Po tym udał się zapalić jointa jego współtowarzysz skwitował ,  „musimy palić naprawdę zajebisty towar , skoro postanowiłeś go zapalić i przypomnieć sobie o czterystu latach niewolnictwa xD”

Po tej przyjemnej imprezie Mike zaczął przygotowania do zawodowego ringu  tak wspomina wtedy ten czas :

” Mówiłem o Mike’u Tysonie nawet kiedy rozmawiałem sam ze sobą .Byłem naładowany nową energią .Świat miał ujrzeć zawodnika , jakiego jeszcze nie było . Miałem zamiar odmienić boks .Z całym szacunkiem i bez zbędnej arogancji byłem pewny przyszłych sukcesów . To , że zostanę mistrzem było tak pewne jak , że po czwartku następuje piątek . Przez kolejne 6 lat nie przegrałem ani jednej walki „
A ty ile jesteś w stanie dać z siebie by osiągnąć sukces ? Jak bardzo ci zależy na celu ?

Pojawiły się również pierwsze pieniądze w życiu Tysona . Mike kupił sobie cadilaca ale i tak nim nie jeździł bo nie miał prawka .Za sukcesami przyszły  pierwsze kontakty  reklamowe ,oraz zyski z innych biznesów , umowy z menadżerami i prawnikami (jak się później okazało  oskubali go na kilkadziesiąt mln $ przez ) przez te wszystkie lata.

Pomimo , że na pierwszej zawodowej walce udało mu się zarobić tylko kilkaset dolarów , to po latach jak za pewnie wiecie udało mu się zwiększyć ten pułap do aż  30 milionów dolarów mln dolarów za walkę !   Mike Tyson, „żelazny Mike” zainkasował tyle za rewanżową walkę z Holyfieldem z 1997 roku, w której to ogryzł rywalowi kawałek ucha .

Po latach walki przyszedł czas na imprezki i kumplowanie się( m in. u Eddego Murphego ) czy z innymi nowojorskimi celebrytami .
„Poznałem tych wszystkich nowojorskich celebrytów, czułem , jednak , że niedawno skończyło się w ich życiu coś ważnego. Były wyjątki typu Eltohn John ,Stevie Wonder , czy Freddy Mercury :)”

Mike dalej trenował , balował , miał coraz więcej kobiet do sexu i zarabiał też z roku na rok więcej . Choć Cus cały czas mu powtarzał by skupił się tylko na boksie , to wtedy będzie sobie musiał kupić kij bejsbolowy by odgadiać te wszystkie laski 😛

Od kilku lat stan zdrowia Cusa się pogarszał miał raka płuc -choć o tym nie wspominał podopiecznym . W ostatnich słowach do Mike’a rzekł :
„Świat musi się o tobie dowiedzieć, Mike . Zostaniesz mistrzem . Nie będzie lepszych od ciebie.”

Tak na prawdę Mike nigdy nie pogodził się z przedwczesną śmiercią Cusa , miał do niego żal. Jego świat się zawalił . Po śmierci Cusa na niczym mu już nie zależało . Walczył właściwie tylko dla pieniędzy . Liczyło się tylko picie zabawa sex i rozrabianie.

Przykład Tysona jest często poruszany na szkoleniach z finansów a Grzesiaka czy innych kołczów . Bo jak to możliwe ,że ktoś zarobił ponad 300 mln dolarów a później ma długi 30 mln dolarów?.

Do dziś Mike nie wie czy uda mu się spłacić te długi przed śmiercią. Oczywiście część tej kwoty rozdał ludziom z Bronswille , niektórzy nawet dostali mieszkania w prezencie 😛 czy jak podróżował też rozdawał je ludziom biednym.

Pierwszy rozwód też go troszku kosztował.  Po drugie kosztowne życie, kokaina , seks , loty najdroższymi samolotami , jedzenie i picie najdroższego jedzenia , zbytki typu tygrys na smyczy czy biżuteria za parę mln i wszystko zostało przehulane :/

Parę lat odsiadki za gwałt , którego się nie popełniło , odszkodowanie dla babek które dotknął a one twierdziły , że były gwałcone :/ Ponadto: FUNDUSZ ODSZKODOWAWCZY  NA WYPADEK BYCIA NAJEBANYM też pochłaniał spore kwoty.

Tyson oficjalnie zakończył karierę w 2005 roku. Pomimo że zarobił ponad 300 mln dol., zmuszony był do ogłoszenia bankructwa. Musiał wyleczyć się z uzależnienia od koksu , alkoholu i kobiet 🙂 .

W ostatnim rozdziale biografii pisze ,że się zaczyna ogarniać , daje przedstawienia , jest twarzą różnych reklam i woli biedne życia a szczęśliwe niż pławienie się w luksusach niekończącej się samotności. Pomimo tylu zaliczonych kobiet dalej czuł się samotny -teraz jest z jedną kobietą 🙂 i wychowuje gromadkę dzieci.Jak sam mówi osiągnął stabilność choć dalej zmaga się z demonami przeszłości .

Więcej przygód znajdziecie w biografii Mike bo ja skupiłem się na najważniejszych kwestiach z 600 -stronicowej książki Mike’a.
Zasłużył na to by go opisać w naszym dziale ludzi inspirujących , oto kawałek wywiadu jakiego udzielił będąc w Polsce -bardzo inspirujący . Zostawiam was z Mikiem a ja lecę tworzyć następny wpis cześć 🙂

„…., takie właśnie jest życie. Ma  swoje własne zasady. Każdy tu obecny musi przejść coś takiego. Jeśli nie przejdziemy przez złamane serce, jeśli nie przeżyjemy rozczarowań – rozczarowanie to jest słowo, którego szukałem – jeśli nie napotkamy przeciwności losu jesteśmy niczym. Nieszczęścia, przeciwności sprawiają, że to co silne staje się silniejsze a to co słabe, słabsze.

W życiu musimy oddzielać jedno od drugiego bo tak właśnie się stanie. Słabe upadnie silne będzie się rozwijać. To jest po prostu życie, takie są jego prawa. Ja chcę być silny ale żeby takim być musisz przejść przez te momenty zagubienia, smutku. Dla przykładu, ty sam [do Kuby Wojewódzkiego], ta młoda dama obok [Patrycja Kazadi] żyjemy w konkurencyjnym świecie i nie mógłbyś zostać najlepszym w swojej grze.

Mówią, że jesteś topowym prowadzącym w tym kraju. Nie mógłbyś być najlepszym prowadzącym w tym kraju a ona nie mogłaby być najlepszą piosenkarką przez dziesięć lat gdybyście nie napotkali na rozczarowania, złamane serce, bo rozczarowania i złamane serce sprawiają, że potrafisz stanąć na wysokości zadania. Jeśli masz wystarczającą siłę przebicia, kiedy spotyka cię tego rodzaju kara – wiesz co mam na myśli – kara w życiu osobistym. Ale to co my robimy zarabiając na życie, to jest kara człowieku.

To, co robisz. Jak sobie radzić z takimi facetami jak ja – to jest kara. Myślenie o tym, że jest inny gość, który wbija się na szczyt, ludzie go kochają, albo inny piosenkarz, który ściąga twoje hity w dół listy, albo inny bokser, który nokautuje wszystkich po kolei.

To jakaś szajba – to, co sami sobie robimy – ale chcemy być najlepsi, rozumiemy to, całe życie się tym zajmujemy od czasu gdy byliśmy dziećmi. Znamy różne próby i udręki takiego stylu życia ale najważniejszym celem nie są pieniądze.

Bardziej od pieniędzy chcemy chwały. Chwała zdecydowanie przewyższa pieniądze. Poklepanie po plecach od tak, jest lepsze od miliona dolarów. Nikt tego nie rozumie, wszyscy mówią „Chcę kasy, zapomnij o sławie, chcę kasy!”.

Jest się takim płytkim z pieniędzmi. To sława, to ona niesie cię do nieśmiertelności, do końca świata.
Musisz pragnąć chwały pieniądze zaprowadzą cię tylko na pewien poziom sukcesu. I dojdziesz w końcu do tego poziomu , ale jeśli chcesz być najlepszy jaki kiedykolwiek żył -najlepszych wszech-czasów , to pragnienie bycia najlepszym przyćmi pieniądze 100-krotnie.
Zawsze tak jest,  takie są ludzkie pragnienia . Żądza by chcieć odnieść sukces”

P.S

Jak podoba Ci się to co robię i chcesz mnie wesprzeć, ponieważ daję Ci do myślenia, to możesz przelać mi na piwo lub kawę klikając w poniższy link:

Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ

Co prawda amerykańskim żołnierzem to ja nie jestem, ale będzie mi bardzo miło, że mnie w taki sposób doceniłeś. Będzie na serwer, domenę i autoresponder oraz na rozwój strony. Będzie też na moją motywację :):)

5/5 - (1 vote)
Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button