CiekawostkiRozwój OsobistyWszystkie Wpisy

Elementarz renitera – czyli jak stać się wolnym finansowo dla siebie ?

Cześć wszystkim po miesiącu przerwy . Postanowiłem wrzucić fragment mojego drugiego ebooka o inteligencji finansowej , póki jeszcze inny wpis nie jest gotowy 🙂

Życzę miłego czytania i refleksji 🙂

Rozdział I Czym jest wolność finansowa i od czego zacząć by wejść na jej ścieżkę ?

Pamiętam ten dzień jak by to było wczoraj – 22 maja 2011 roku , w moich dłoniach miałem wreszcie do dyspozycji książkę „Bogaty ojciec , biedny ojciec” Roberta Kiyosakiego.
Byłem wtedy zafascynowany NLP , inteligencją finansową rentierstwem i podejściem Grzesiaka , że świat należy do mnie i jestem kowalem swojego kowadełka.
W sumie to wtedy zaczęła mi kiełkować myśl jak być wolnym finansowo . Nawet wtedy zapisałem się do mlm -choć nie dla pieniędzy ale by nauczyć się sprzedawać -dość przewrotnie lecz prawdziwie. Spodobała mi się sytuacja gdzie z jednorazowo wykonanej pracy mogę mieć stały strumień gotówki. Sprawą drugorzędną było , o jakiej wielkości pieniądza mówimy.

Wracając do głównego wątku rozdziału , najkrócej rzecz biorąc wolność finansowa to wypracowana niezależność w dysponowaniu swoim czasem przy jednoczesnym zachowaniu płynności środków do życia . Znalazłem jeszcze jedną definicję wg. T .Harva Ekera , iż jest to prowadzenie wymarzonego stylu życia bez konieczności pracy i polegania na kimkolwiek .  Ja wolę swoją definicję w skrócie ujmując , jest to stan w którym przepływ pieniędzy z twoich aktywów równoważy , bądź przewyższa twoje wszystkie co miesięczne wydatki – podobnież uważa Robert K. 🙂

Przykład 1.

a)Janusz ma dochód pasywny z dywidend spółki notowanej na giełdzie papierów wartościowych – przyjmijmy że 2 zł netto od akcji x  np:10000 sztuk akcji daje mu to 20 tys.zł w skali roku przyjmując , że spółka wypłaca regularnie co roku (raz więcej raz mniej) -na polskiej giełdzie są takie spółki np: PZU czy GPW itd. Na amerykańskiej giełdzie są spółki co wypłacają dywidendę co kwartał a nawet co miesiąc- co kto lubi.

b)Grażyna jest przedsiębiorcą – ma 3 kawalerki na śląsku przyjmijmy dla ścisłości , że 2 są w Katowicach a jedna w Bytomiu do 40 m2 powierzchni . Te dwie dają jej co miesiąc 1800 zł , a ta trzecia 700 zł netto po opodatkowaniu . Co miesiąc jej przepływ gotówki wynosi 2500 zł -(liczba pustostanów na poziomie 2  mies rocznie albo w ogóle jeśli odda je w zarządzanie np: firmie Sławka Muturi który pobiera 11% od kwoty najmu za zarządzanie -czyli wyjdzie jej te ponad 2 tys.zł co miesiąc lekko. Oczywiście może być tych pustosanów więcej, z drugiej strony może mieć większą kasę z tego najmu jak umie negocjować -ale to są takie średnie widełki by pokazać sam schemat tego działania .

Ktoś mi kiedyś powiedział , że jak chcę być rentierem to muszę najpierw zacząć od książek Kiyosakiego bo on stał się wolny finansowo dzięki uzyskiwanego przepływu z najmu nieruchomości 😀 Jednakowoż nie powiedział mi o tym , że sam Robert K nigdy się tym nie parał a rentierem stał się dzięki sprzedawanym książkom 🙂

Kontynuując to od czego trzeba zacząć by wejść wg.  mnie na tą ścieżkę ? Po pierwsze trzeba mieć , powód , chęć , motywację nazwij jak to jak chcesz  by być człowiekiem wolnym finansowo. Zadaj sobie pytanie dlaczego chcesz mieć taką sytuację finansową ,że za raz wykonaną pracę , bądź inwestycję masz płacone co -mies bądź kwartał itp. To musi być twój cel nie sąsiada , mamy , taty rodziny tylko i wyłącznie twój inaczej będziesz się demotywował gdy chwilowo sobie czegoś nie kupisz , albo dostaniesz podwyżkę i nie rozwalisz ją na maszynę , czy jakąś zachciankę konsumencką jak twoi znajomi-pamiętaj o tym 🙂

Jeśli masz wyznaczony cel , że chcesz być wolnym finansowo człowiekiem ustal jeszcze o jaką kwotę ci chodzi co mies czy co rok to bardzo ważne .Dlaczegóż to ?

Jak mawiał Konfucjusz „Każda długa podróż zaczyna się od pierwszego kroku
 Poniżej  w wolnym miejscu wpisz co miesięczną kwotę pasywną jaką byś chciał otrzymywać .

        ………………………………………………..

Po drugie zastanów się co będziesz robił na tej wcześniejszej „emeryturze”.
Dlaczego to takie ważne ?  Kiedyś Sławek Muturi rentier w dziedzinie nieruchomości powiedział ,” że duża część osób ,które staje się wolnymi finansowo -ma problemy z adaptacją , z czasem wolnym , poza pracą nie mieli wielu hobby czy zainteresowań i robi się luka czasową , którą ciężko teraz zaplanować.”

Po to m in. napisał książkę „Życie post-korporacyjne” o tym jak zaplanować wcześniejszą emeryturę.
Dlatego poniżej wypisz co najmniej 5 hobby czy zainteresowań ,które będziesz czynił już po przejściu na rentierstwo :
1……….
2……….
3……….
4……….
5……….

Bądź jak to czyni część osób chcesz jeszcze pracować , bo lubisz swoją pracę -to też twój wolny wybór. Wspomniany Sławek Muturi dopiero bodajże 3 lata od osiągnięcia rentierstwa zwolnił się z pracy 😛
Zadaj sobie pytanie czym dla ciebie jest sukces-w tym wypadku sukces finansowy?  Jak pewnie już zauważyłeś sukces finansowy nie zawsze równa się szczęściu -bo może cel nie jest twój bądź należy do kogoś innego -albo nasłuchałeś się do hiper-turbo kołczów ,że powinieneś mieć miliony do szczęścia -niekoniecznie.

Przykład :Amerykańskie badania stwierdziły , że jeżeli zarabiasz więcej niż 250 tys rocznie w walucie bazowej , którą się posługujesz (u nas by to były złotówki) to poziom twojego szczęścia nie wzrasta. To powinno dać ci do myślenia . Z drugiej strony jeśli chcesz być na liście 100 najbogatszych Polaków -to ten ebook nie jest dla ciebie 🙂

Kolejną ważną kwestią jest otoczenie i środowisko w jakim żyjesz i się rozwijasz. Może być to czynnik wspierający ,albo odpychający . Nie zrozum mnie źle , nie chodzi o to by zrywać kontakty z rodziną czy bliskimi jak oni nie przytakną na twój cel wolności finansowej -a w większości przypadków tak będzie . Chodzi o to by robić swoje dzień w dzień do celu -a nie tylko gadać 🙂 Jest powiedzenie -siedź w kącie a znajdą cię -rób coś dobrze a będziesz miał jakość i ktoś za to chętnie zapłaci 🙂 Nie popełniaj błędu , że najpierw rozgłosisz hucznie cel wolności finansowej czy jakiś inny a później coś ci nie wyjdzie albo będzie chwilowy poślizg -a ty zaraz będziesz rozliczany ze swoich słów i czynów , bądź staniesz się pośmiewiskiem i wtedy motywacja ci spadnie a nie to nam chodzi.

Druga kwestia to znajomi ,koledzy ,przyjaciele . Ja mam przekonanie , iż jednak większość ludzi nie jest zła,zazdrosna i niszcząca innych z natury .Jednakże ,część ludzi z pewnością to patologia i nieudacznicy jak mawia Axel z naszego forum :), chętnie uwalą każdy pogląd ,który jest poza przeciętnością , zgniotą słownie bądź za plecami twoje marzenia czy cele jak niedopalonego peta ,który wypadł z gęby żula tak dla zasady -byś miał tylko mniej niż oni. Z tymi lepiej urwać kontakt od razu -bo będą ci tylko szkodzić . Część też będzie się obawiała gdy wyjdziesz poza skorupę bezpieczeństwa przeciętności i ci o tym wprost powiedzą .Pytanie czy chodzi im o instynkt zachowawczy czy tak system zaprogramował ludzi ? Ja szanuję uzasadnione opinię na temat wolności finansowej , nie przekonuję ludzie na etacie do bycia wolnym -ale ja sam też nie chcę być przez nikogo przekonywany do etatu. Jak zrobisz ty?-to zależy od ciebie.

WNIOSEK 1: Unikaj negatywnych ludzi a otaczaj się zmotywowanymi do osiągania celów -nie koniecznie musi to być akurat rentierstwo- ale na potrzeby tego ebooka może tak być . Dołącz do istniejącego grupy wsparcia z ang. Mastermind  bądź poszukaj ludzie w swoim otoczeniu ,albo na szkoleniach by jeszcze szybciej osiągać cele. Czym jest Mastermind i na jakich zasadach go zakładać , możecie przeczytać we wpisach tyaba do których odsyłam     https://damcidomyslenia.pl/mastermind/ .

WNIOSEK 2:  Systematycznie rozliczaj się z celów które sobie stawiasz na dzień , miesiąc ,rok 🙂

Teraz przejdziemy do najważniejszej kwestii w tym rozdziale – a może i nawet w tym ebooku. Każda osoba majętna ,którą spotkałem w jakiś sposób budowała swoje jaja , swoje podejście , mentalność do pieniędzy. W jakiś sposób latami budowała to ,co jest podstawą zarabiania kasy czy rentierstwa- ja to modelowałem i też tak zacząłem patrzyć jak oni na pieniądze.  Bo widzisz nie chodzi tylko  o to żeby zarobić 1 tys, 10 tys , czy 100 tys , czy kupić parę kawalerek i mieć wywalone na wszystko -bo skoro mam tyle to już nic się nie stanie i okopać się w bezpieczeństwie -nie. Chodzi o mentalność w byciu bogatym czy wolnym finansowo, chodzi o to by mieć jaja -tu w kontekście finansowym.

Przykład . Jeśli dzisiaj wszystkie moje gałęzie inwestycji i handlu by się posypały w jeden dzień -załóżmy tak teoretycznie . I akcje na giełdzie na ,której od kilku lat zarabiam regularnie , udzielane pożyczki i wierzytelności , kryptowaluty , handel walutami i jeszcze inne dziedziny , które dziś nieźle prosperują by się rozwaliły i bym był goły i wesoły jak Adam w raju. To wiesz co ja zrobię? Oczyszczę się z tych porażek wyciągnę wnioski i nadal będę zapierdalał od nowa-bo zbudowałem w sobie taką postawę lata wcześniej .Nauczyłem się przez lata , że jak coś się spierdoli to trzeba to naprawić, rzadziej wyrzucić-czytaj poddać się.

Wiem też , że nic nie jest dane raz na zawsze i wtopy się zdarzają pomimo jak najgłębszej wiedzy i posiadanych umiejętności -statystycznie czasem coś nie wychodzi. Jak to mówi Sylwester Stallone „Przygotuj się na 99 porażek i na 1 sukces

Ćwiczenie . Wypisz 5 sposobów na szybkie zarobienie pieniędzy . Przykład życiowy , bankructwo , pilne leczenie w prywatnym szpitalu -wpisz tu cokolwiek . Nawet jeśli masz tyle siana na koncie ,żeby cię to nie dotknęło -to trening czyni mistrza :
1………..
2………..
3………..
4………..
5………..

Zdarza mi się choć coraz rzadziej , że ludzie mi mówią wiesz Dragon -ja nie zarabiam nic , klepię biedę itp. , strasznie cieniutko z kasą  .To ja się pytam ale co to znaczy ?-śpisz pod mostem , nie masz co do garnka włożyć czy  problemy z opłatami . A oni mi odpowiadają nie no mało zarabiam , 1500 -1600 zł mies. itp .

Dla mnie to by była masa pieniędzy ,kolego/koleżanko gdyż  ja przez 3 lata np :na giełdzie  nic nie zarabiałem i nic nie miałem , ty masz bardzo dużo , ja marzyłem by mieć tyle co ty. Bo pamiętałem sytuację , gdy zapierdalałem busami czy tramwajem i patrzyłem za szybkę , a tam ludzie z autami , ruchomościami , nieruchomościami . Miałem takie marzenie , że również też kiedyś będę po drugiej stronie tej szyby i w końcu się udało .Zrealizowałem swój cel.Zarobiłem w pewnym momencie na GPW w jedną godzinę ponad 1200 zł i cieszyłem się jak dziecko ,które dostało cukierki na kościelnym odpuście. Bo  w końcu spełniłem swoje marzenie zarabiania dużych pieniędzy w krótkim czasie. Bo tak jak kiedyś interesowałem się tylko bogactwem to dziś jestem po stronie rentierstwa 🙂

To jest podobnie jak kiedyś powiedział Sylwester Stallone w jednym filmie:

Świat to nie jest samo słońce z tęczami . To bardzo podłe i paskudne miejsce . Jaki twardy byś nie był powali cię na kolana , dopóki czegoś nie zrobisz. Ani my , ani nikt inny nie przywali nam tak mocno jak życie. Ale nie chodzi o to jak mocny jest twój cios , ale o to jak mocny cios jesteś w stanie przyjąć i będziesz brnął dalej. Ile razy możesz dostać i brnąć dalej po drodze po sukces?”
Odpowiedź zostawiam tobie samemu 🙂

                                                  C.D.N już wkrótce 🙂

P.S

Jak podoba Ci się to co robię i chcesz mnie wesprzeć, ponieważ daję Ci do myślenia, to możesz przelać mi na piwo lub kawę klikając w poniższy link:

Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ

Co prawda amerykańskim żołnierzem to ja nie jestem, ale będzie mi bardzo miło, że mnie w taki sposób doceniłeś. Będzie na serwer, domenę i autoresponder oraz na rozwój strony. Będzie też na moją motywację :):)

5/5 - (1 vote)
Pokaż więcej

16 Komentarzy

  1. Cześć dzięki za komentarz . Aż tak dobrze to nie ma , tak z 6 miesięcy w swoim życiu przepracowałem na różnych etatach 🙂 , choć preferuję bardziej pracę dorywczą 🙂 . Najwięcej zarobiłem na promocjach bankowych , giełdzie, handlu na olx, pożyczkach społecznościowych . Najważniejsze to i tak jest nauczyć się regularnie odkładać inwestować i reinwestować większość zysków bez tego nawet jak zarabiasz 10 tys. zł mies z etatu to gówno będziesz miał bo będziesz przejadał/konusmował 100 % . Znam takich co tyle zarabiają i dalej mówią , że mało zarabiają 😛 .

  2. Dzięki za odpowiedź. Dragon444. To na promocjach bankowych da się zarobić? Przeważnie okreesy wypełnienia warunków umowy, aby uzyskać kasę, trwają 3mc i np. dostajesz 200zł. Więc moje pytanie jak na tym zarabiasz? 🙂

  3. Pieniądze możesz dostać po miesiącu czy dwóch przykład program partnerski ebrokerpartner.pl . A jeśli chodzi jak na tym zarabiać więcej to trzeba polecać ludziom innej drogi nie ma- ja tak robiłem :)- Kiedyś polecałem Alior Synca pierwszy raz to było 50 -75 zł za polecenie jednej osoby ,ale każdy bank ma inaczej kwestia zaangażowania 😛 -oraz inne kwoty za polecenie. Wiadomo tu nie zarabia się tylko na polecaniu kont ale też na polecaniu lokat czy kont oszczędnościowych ale jaki produkt wybierzesz do polecania to twoja sprawa . Jakby się uprzeć to samemu nie zarobisz więcej niż te kilka tys. zł rocznie z produktów bankowych samemu, ale jak polecisz to określonej grupie to się mnoży to nie ma filozofii trzeba zasuwać i tyle , pozdrawiam. 🙂

  4. Dragon pisałeś, że jest to fragment Twojego drugiego już ebooka. Dałbyś mi może link/namiary gdzie mogę kupić numerek jeden?

    1. Cześć Kermi tymczasowo można kupić ten ebook o językach obcych ode mnie bo jeszcze sklepu na stronie głównej nie ogarnęliśmy. Koszt tego ebooka 23 zł. Jak jesteś zainteresowany to wysyłasz skan przelewu, a ja wysyłam ci natychmiast na skrzynkę całego ebooka .Wysłałem ci wczoraj informację z maila kowalskiziomek@gmail.com – założonego na potrzeby bloga 😉

  5. Jak znajdę więcej wolnego czasu to przeczytam calutki artykuł. Przeczytałem trochę i mega się zapowiada!!

    Powiedz proszę, znasz się trochę na nieruchomościach ? Polecasz jakieś książki, szkolenia z tego zakresu ? Przyglądam się od jakiegoś czasu do wynajmu, ale nie wiem jak to ugryźć.

    Pozdrawiam

    1. Cześć Mireczek dzięki za komentarz . Jeśli chodzi o nieruchomości to poza tym , że od paru lat próbuję sprzedać działkę budowlaną której jestem współwłaścicielem to dużego pojęcia nie mam. Oczywiście ponad 100 stron przeczytanego bloga Sławka Muturiego fridomia.pl też dało sporo wiedzy-ale sam się uczę nieruchomości dopiero więc sam rozumiesz.
      Ogólnie mogę polecić ten blog fridomia.pl Sławka Muturiego tam jest o nieruchomościach od cholery. Podobnie jego książki o wolności finansowej w nieruchomościach i jak nimi zarządzać na stronie fridomia.pl wszystko jest. A jak chcesz się bardziej rozwinąć w temacie to są spotkania stowarzyszenia kamienicznik bodajże tak się to nazywa założonego przez Sławka Muturiego tam się spotykają ludzie co żyją z nieruchomości regularnie -mają oddziały w większych miastach polski -wszystko jest na fridomia.pl u Sławka.

    1. Cześć zaczęło się nie pozornie bo potrzebowałem posprzątać dom ze zbędnych gratów. W pewnym momencie z racji studiowania prawa zacząłem skupować książki prawnicze w ilościach po 30-40-50 sztuk za kilka zł od sztuki i sprzedawać z kilku-kilkunastokrotną przebitką 🙂 na olx . Ogólnie starałem się zawsze wiedzieć na co jest największy popyt a później jak najtaniej kupić. W sumie to cała filozofia handlu kupić tanio sprzedać drogo jak mawia Prezes Janusz 🙂

  6. Dragonix
    Jakie książki czytałeś, że osiągnąłeś tą wolność? wiem, że pewnie było tego multum, ale mógłbyś podać jakieś przykłady?
    Oprócz książek były jakieś szkolenia?

    1. Cześć dzięki za komentarz , był to Kwadrant przepływu pieniędzy Kiyosakiego dla mnie lepszy niż ten cały biedny i bogaty ojciec bo pokazuje rozróżnienia podatkowe przy pracy etatowej , samodzielnej działalności , biznesie i inwestowaniu(co ma znaczenie przy wyborze drogi bogactwa czy wolności finansowej. Książki Sławka Muturiego mogę polecić o wolności finansowej i rentierstwie choć ja na razie poza udziałami w działce budowlanej to nie mam żadnych nieruchomości 🙂 Tak poznałem troszku milionerów/rentierów w swoim życiu i oni mi sporo pomogli .Choć generalnie wszystko sprowadza się do ustalenia planu i czasu by osiągnąć dany cel. Po drugie wybrać dziedzinę która przyniesie dochód pasywny 🙂 A reszta to ciężka systematyczna praca , nauka mentalności itd. Wiesz wolny finansowo całkowicie jeszcze nie jestem .Zdarzyło mi się kilka miesięcy być wolnym finansowo(gdzie zyski z inwestycji zrównoważyły wszystkie wydatki) dzięki pożyczkom społecznościowym ale od kiedy portal kokos.pl zaostrzył kryteria inwestorom takim jak ja to musiałem przenieść środki w inne źródełko. To potwierdza tylko tezę , że nic nie jest dane raz na zawsze 🙂 Z tego co pamiętam ja pierwszy cel wolności ustaliłem na 1200 zł mies/netto czyli mało ale każdy ma inną ścieżkę :),pozdrawiam.

    1. Na szkoleniach , jak kiedyś się uczyłem sprzedaży w mlm to tam byli tacy ludzie , którzy już mieli dobrze prosperujące firmy czy wolność finansową ( w innych branżach ) nie w mlm -gadali normalnie a nie jak kołcz czy Parafiniuk na necie , jesteś zwycięzca itd 😛
      http://fridomia.pl/ -tutaj masz spotkanie ludzi z branży nieruchomości , którzy już inwestują bo Sławek Muturi jest w Polsce tylko pół roku w miesiąc letnio-wiosennych z tego co pamiętam ale stowarzyszenie funkcjonuje.
      Od giełdy masz Krzysztofa Piróga on występuje na różnych spotkaniach dotyczących giełdy i ma wyniki siedzi w tym kilkanaście lat -jest milionerem. A nie pierdoli jak Rysiu Swetru co bo to zrobił jak kupił -tylko na prawdę inwestuje. https://jakoszczedzacpieniadze.pl/inwestowanie-dlugoterminowe-krzysztof-pirog

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button