Rozpoczynam tym samym cykl wpisów pod tytułem:
Z Kobiecych forów…
Czyli będę brał pod lupę żale kobiet na kobiecych formach i je analizował pod kątem relacji damsko – męskich. Będą to wpisy dotyczące związków, seksu, zdrady czyli ogólnie wszystkiego co dotyczy relacji damsko – męskich. Będę pokazywał błędy jakie popełnili faceci w związkach, bazując tylko na samych wpisach kobiet.
Dobra zaczynamy…
5 LAT PO ŚLUBIE CZYLI co?
Czyli R.U.T.Y.N.A się wdarła bardzo mocno do związku.
Seks jest ok, ale rzadko. Super orgazm. Czyli takie zwykłe babskie pierdolenie, bo jakby był super orgazm, to by dążyła do tego, by tego seksu było częściej. Jakby było tak dobrze jak opisuje, to by nie miała potrzeby pisania tego posta. Sama sobie w tym miejscu zaprzecza. NIE WAŻNE CO KOBIETA MÓWI – WAŻNE CO ROBI.
Prawdopodobnie jest to kobieta po 30 roku życia. Myślę, że nawet ma ok. 35 lat lub nieco ponad skoro ma takie myśli w głowie. Być może jej mąż był jej pierwszym partnerem seksualnym lub miała ich naprawdę niewielu.
Mąż jest świetny w łóżku, daje jej super orgazmy, ale rozrzuca ubrania, trzeba pokazywać mu wszystko paluszkiesz , bla, bla, bla…
Widzisz już tą pokrętną logikę kobiecą?
Mąż jest super w łóżku, ale przeszkadza jej to, że rozrzuca ubrania. Czyli jest to zwykła pierdoła, która jej przeszkadza, pomimo tego, że wcześniej pisała, że jest super w łóżku :):):):)
Jak stracisz atrakcyjność w oczach kobiety czyli jak stracisz SZACUNEK, ZAUFANIE, AUTORYTET w jej oczach, to będzie jej przeszkadzało to, że rozrzucasz ubrania czy źle postawiłeś kubek po kawie.
Kobieta ma już fantazje erotyczne ze swoim szefem czyli jakich emocji jej brakuje?
Brakuje jej SPONTANICZNOŚCISCI.
Brakuje jej CZEGOŚ SZALONEGO I NIEGRZECZNEGO.
Brakuje jej DOMINACJI.
Brakuje jej męskiego prowadzenia…
Ma wrażenie, że jej mąż to takie „CIEPŁE KLUCHY”, miękka fryta, która się przez te 5 lat mocno zaniedbał w związku, a ona MA SWOJE POTRZEBY SEKSUALNE z racji wieku. Widać nie pisała to jakaś 20 – 25, tylko prawdopodobnie kobieta w wieku 35 – 40! Na pewno po 30.
I najlepsze w tym wszystkim jest to, że jej mąż nawet o tym nie wiem JAKIE ONA MA POTRZEBY. Nawet nie zdaje sobie sprawy, że ma przy sobie Boginie Seksu, która nie pokazuje swojej prawdziwej twarzy w łóżku, chociaż bardzo by chciała. Nie pokazuje swojemu mężowi, ale opisanemu przez nią facetowi by pokazała wszystko co chce. Odkryłaby się przed nim seksualnie.
Jej mąż prawdopodobnie jest takim GRZECZNYM, UŁOŻONYM, misiem, pysiem, przytulaskiem, jednak jej emocje są skierowane już na innego faceta. Jej emocje seksualne…
Taka kobieta jest bardzo podatna na ZDADĘ!
Wystarczy, że dasz jej to czego jej brakuje
Wystarczy, że dasz jej emocje jakich potrzebuje
Wystarczy, że dasz jej coś niegrzecznego, zakazanego, tajemniczego, spontanicznego!
Większość moich kobiet w wieku 30 – 45 lat ugrywałem niczym innym jak moją BEZPOŚREDNOŚCIĄ SEKSUALNĄ czyli tym czego im brakowało.
Wystarczyło, że takiej kobiecie powiedziałem komplement w stylu jak mnie bardzo mocno podnieca i jakie mam niegrzeczne myśli z nią związane…
Wtedy co się działo?
CUDA!
Czuły coś czego potrzebowały.
CZUŁY PODNIECENIE
CZUŁY POŻĄDANIE
Mimo, że miały w domu swoich mężów.
W powyższym przypadku kobieta CHCE SIĘ POCZUĆ POŻĄDANA! Widać nie czuje się taka przy swoim mężu.
Są kobiety EMOCJONALNE i są kobiety TYPOWO FIZYCZNE.
Emocjonalne kobiety są romantyczne, chcą księcia z bajki, na białym koniu i chcą kochać się w łóżku na płatkach róż….gdzie ściągasz jej majtki wręcz ceremonialnie. Małolaty są emocjonalne…
Fizyczne kobiety chcą zostać zdominowane, ostro zerżnięte TU I TERAZ, a jej majtki? Jej majtki nie ściągasz tylko zrywasz…zdzierasz z POŻĄDANIA.
Napisz do kobiety:
-Ale bym wziął Ci do góry spódniczkę i porwał Twoje rajstopy
Napisz:
-Ale bym zerwał z Ciebie majtki
Kobiety typowo fizyczne są te starsze 30 – 45 lat. Czyli MILFY jak mówisz. Romantyzm z nimi jest ok, ale musi z nimi w parze iść bezpośredność seksualna, której oczekują od faceta.
Powyższej kobiecie widać, że CZEGOŚ BRAKUJE. Widać, że ONA CZEGOŚ SZUKA. Skoro pisze o swoim problemie na kobiecym forum to ma potrzebę wyrzucenia z siebie tych seksualnych emocji. Ona jest o krok od zdrady swojego męża, który i tak zapewne nigdy się o niej nie dowie.
Ta kobieta widać już z miejsca jest podatna nawet na trójkąty…
Ma za grzecznego męża w stosunku do swojego temperamentu i swoich potrzeb seksualnych. Mąż widać nawet nie zdaje sobie z prawy z tego, że ma pod dachem Boginię Seksu, która z chuja zrobi helikopter.
O nowym facecie wypowiada się w samych superlatywach. Podkreśla, że jest DYREKTOREM. Podkreśla tym samym jego status społeczny. Podkreśla jego WŁADZĘ. Czyli ona potrzebuje FACETA NAD SOBĄ. Ona potrzebuje dominacji. Potrzebuje MĘSKIEJ RĘKI. Kogoś kto ustawi ją do PIONU. Dam sobie rękę uciąć, że jest bardzo otwarta na różne wiązania i zabawy z kajdankami, gdzie jest UNIERUCHOMIONA I ZDOMINOWANA. Pytanie tylko czy mąż je w ich łóżku wprowadził w co wątpię. Niby orgazm ma :):):):) no ale co ma powiedzieć? To tak jak Ci kobieta opierdala kindybała, ale opowiadał o swoich super chłopaku, który ma taki zajebisty samochód, którego oczywiście Ty nie masz :):):):)
W związku prawdopodobnie mężowi wlazła na głowie i to ona w nim ROZDAJE KARTY. Przez to jej mąż stracił w jej oczach ATRAKCYNOŚĆ. Czyli szacunek i AUTORYTET! Nie ma w jej oczach POSŁUCHU!
Jej mąż widać jest DOBRYM I WRAŻLIWYM CZŁOWIEKIEM
Po czym to wnioskuję?
Po jej końcówce dania, gdzie napisała, że jakby się jej mąż o wszystkim dowiedział, to BYŁBY STRASZNIE SMUTNY :):):):)
Nie martwi się tym, że mąż jakby się o wszystkim dowiedział, to wyjebałby ją z domu, tylko, że byłby bardzo smutny. Może nawet by zapłakał, ale i tak chciałby wrócić. Pokazuje to jego miękkie jajca i pobłażliwość w stosunku do niej.
Pokazuje to, że ona NIE BOI SIĘ SWOJEGO MĘŻA. Nie boi się konsekwencji zdrady. Mam wrażenie, że jest pewna, że jej mąż jej wszystko może wybaczyć.
Sporo pisze do mnie gości, którzy są właśnie jak ten facet…
Koleś mi opisuje sytuacje z kobietą, która wali go w roku, rucha się z jego kolegą, a ten mnie błaga o to, bym pomógł mu ją odzyskać. I to seryjnie BŁAGA! Pisząc BŁAGAM TYAB pomóż bla, bla, bla… moja żona rucha się z moim kolegą, ale błagam pomóż mi, żeby już tego nie robiła i ruchała się tylko ze mną. Ona taka dobra jest…ona taka kochana, bo jajecznicę umie zrobić.
Jest to facet tego pokroju…
Jak można to odkręcić?
Czy da się tu odzyskać kontrolę w związku?
Czy da się sprawić, aby przestała myśleć o swoim dyrektorze seksualnie?
Oczywiście, że tak, tylko potrzeba na to czasu i ZMIANY!
Jakie emocje należy wywołać?
-FASCYNACJĘ
Jakby mąż schudł, to by wywołał w swojej kobiecie fascynację. Widać mocno się zaniedbał, a jego konkurent coś tam ćwiczy
-ZAZDROŚĆ
Tego jej mocno brakuje. Ta kobieta inaczej by gadała, jakby czuła na swoich plecach oddech INNYCH KOBIET. Nie miałaby takich durnych pomysłów, ponieważ czułaby wieczne WYZWANIE i to sprawiłoby, że czułaby POŻĄDANIE, którego jej brakuje.
Skoro brakuje jej pożądania czyli nie pożąda swojego faceta, ani nawet nie czuje, że jakaś inna kobieta może go pożądać, to jej emocje są skierowane na pana dyrektora.
TEGO BRAKUJE! Jej zazdrości! I poczucia, że jest kobietą ATRAKCYJNEGO MĘŻCZYZNY, którego pożądają inne kobiety. Wtedy automatycznie czułaby pożądanie do męża, a nie do dyrektora.
-DOMINACJI
Kobiecie tej również brakuje dominacji – czyli męskiego autorytetu i zdania z którym się liczy. Prawdopodobnie swojemu mężowi weszła na głowię i robi to co zapragnie. To mąż się jej słucha, a nie ona męża. TO MĄŻ ROBI TO CO ONA CHCE, a nie na odwrót. Dlatego też zaczął ją pociągać nie kto inny jak sam dyrektor, który z racji pełnionej funkcji ma POSŁUCH I AUTORYTET wśród swoich pracowników.
Ewidentnie mąż stracił kontrolę w związku. Ewidentnie mąż stracił w związku kierownicę. Wdarła się rutyna, on się trochę zaniedbał i już kobieta zaczyna myśleć czysto seksualnie o innym facecie, który zaczyna ją pociągać. A to powinno być tak, że to JEJ MĄŻ POWINIEN JĄ POCIĄGAĆ, a jak na razie to ją od siebie odpycha.
Kobieta narzeka, że seksu ma mało, który oczywiście dodaje, że jest ok, bo ma super orgasmy :):):) Jednak dam sobie rękę uciąć, że seksu jest mało tylko dlatego, ponieważ JEJ MĄŻ JĄ JUŻ NIE POCIĄGA. I to ona nie chce uprawiać seksu ze swoim mężem, a żali się w internecie, że ma go mało :):):) To zapewne ją głowa boli, to zapewne jej się chce spać, to zapewne ona jest ciągle zmęczona, to zapewne jej się nie chce. A mimo to ma czelność pisać, że ma w związku mało seksu, który oczywiście jest OK :):):)
Jaka może być przyszłość tego związku?
Ta kobieta może nie odejść od męża, ale może mieć cichego kochanka, który będzie zaspokajał jej emocje czysto seksualne.
Ta kobieta może zdradzać przez wiele lat męża, a on i tak się nigdy o niczym nie dowie.
Tak czy owak na bank go prędzej czy później zdradzi, BO BRAKUJE JEJ W ZWIĄZKU EMOCJI CZYSTO SEKSUALNYCH. Brakuje jej pożądania, brakuje jej fascynacji, brakuje jej autorytetu.
Jak jesteś w związku takim potulnym misiem, pysiem, przytulaskiem z brzuszkiem, który jest dobrym mężem i przykładnym ojcem, to zastanów się czy Twoja kobieta w łóżku nie potrzebuje czegoś mocniejszego?
P.S
Podoba Ci się taki cykl?
Masz może jakieś pytania?
A może sam natrafiłeś na jakieś babskie forum i chciałbyś, abym przeanalizował po męsku wpisy kobiet tam znajdujących się?
Jeśli tak, to daj znaka w komentarzu i podeślij mi screena wpisów na: damcidomyslenia@gmail.com w tytule wiadomości wpisz koniecznie – Z KOBIECEGO FORUM…
P.S
Jak dałem Ci do myślenia i chcesz mnie w jakiś sposób wesprzeć, to możesz mi postawić “małą czarną”, bo lubie brunetki :):)
Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ
Wszystko idzie na rozwój tego bloga – serwer, domena, autoresponder oraz na moją motywację do pisania. Muszę przecież mieć dużo energii, żeby pisać obszerne blogi takie jak ten, a to oznacza, że mała czarna jest wskazana :):) A tak serio, to będzie mi bardzo miło, że ktoś mnie docenił zgodnie z prawem wzajemności :):)
Ciekawy pomysł z tą analizą! Konkretnie rozłożona i wyjaśniona. Jak natrafię na jakąś szczególna wypowiedz to chętnie Ci podeślę 😉 Czy Twoja profesja to tłumacz słów kobiet? ;D PS. Fajnie że wróciłes do pisania tutaj.
Moja orofesja to dać do myśleniab:):)
No kurwa jakie to prawdziwe. Wrzucaj wiecej tego typu rzeczy, pozdro mistrzu!
dzięki. Postaram się:):)
Ciekawie to wymyśliłeś, można z tego faktycznie zrobić całą serie wpisów. Najbardziej jednak mnie cieszy, że wróciłeś do pisania bo nieważne jaki jest temat wpisu, zawsze czyta mi się świetnie 😉
Dzięki za ciepłe słowa:-)
Ciekawy pomysł z tą analizą, czytało się dobrze. Szkoda że ostatnio mniej postów wrzucasz. Chciałbym abyś rzucił coś na temat wyrywania dziewczyn 18-25, jakie podejście na jednonocną przygodę a jakie na związek. Chyba że taki wpis już był, ale nie znalazłem, tylko o MILF które pochłonołem jednym tchem bo one nawet kręcą mnie bardziej 😉 ale brakuje mi właśnie czegoś na temat młodszych dziewczyn.
Oki zainspirowała mnie. Jak wrócę z wakacji , to coś skromne.
Fajnie,ze jest nowy wpis Tyab !
Dzięki:-)
Petarda wpis!!! Zdecydowanie czekam na więcej 😉
Dzięki:-) będzie więcej:-) podsyłajcie mi ,, materiały,, '&) będzie łatwiej i szybciej:-)
Ale te kobiety sa zjebane. Szkoda slow.
Po prostu są dużo pewniejsze siebie, a faceci ciotowacieją bardziej z nowym pokoleniem wchodzącym w dorosłość.
Zajebiste. Więcej takich
Będzie
Cześć, pisz Pan więcej ;). Pytanko do Ciebie, co się dzieje w jej głowie, jak już ma 'cichego kochanka’ ? Bardzo mnie interesuje ta kwestia, dajmy na to że dyrektor ja puknie, a mężuś będzie smutny, ale się nie zmieni… Może i zacznie błagać, babeczka będzie w rozkroku bo z jednej strony puka się z kimś do kogo ja pchaja 'seksualne’ emocje, a do męża co? 'kochana pierdoła’? litość? przyzwyczajenie?
jak będzie Ci się chciało przymierzylbys się do próby odpowiedzi na pytanie o trójkąty…
Zresztą co będę owijal w bawelne, pukam taka z ta różnicą że ona nie ma dzieci,kredytu czegokolwiek materialnego z mężem. Nie ukrywam zabujalem się i nie mogę od mega długiego czasu znalezc odpowiedzi dlaczego ona po prostu z mężem nie zerwie – ha nawet nie dla mnie. Najciekawsze jest to że każdy moment jak w pracy probuje ją pocalowac,(robiliśmy to i ona sama to prokurowala) jak tylko ktoś może być blisko, zobaczyc nas odskakuje na kilometr od mnie. Co ciekawe jej mąż wie o nas, ale ona nigdy nie zaryzkowala mu przyznania się do akcji. Niemniej świetnie sobie w tym trójkącie poczyna, on wyjeżdża my mamy „związek”. On wraca, partyzantka, oj ciekawe jakie jej emocje towarzyszą.
To jest dobry temat na bloga pod tytułem – co się dzieje w głowie kobiety jak ma cichego kochanka :):):)
Dodaje go do kolejki.
Powiem Ci tak, że ZALEŻY KIM TY JESTEŚ i KIM JEST JEJ MĄŻ. To tak w wielkim uproszczeniu.
Tak czy owak jeśli to jest „trójkąy”, który ytrzymyje się dłuższy czas, to JEST W ZWIĄZKU Z WAMI dwoma. Od męża bierze np: stabilizacje życiową, a od Ciebie emocje.
Temat jak najbardziej na bloga :):) a nie na szybki komentarz.
znam co najmniej dwie sytuacje tego typu, w obu przypadkach kobieta ewidentnie chciała utrzymać taki układ
No często to sie zdarza niestety.
Będę pisał :):)
Nie masz po za tym, wrażenia, że każda „krzywa akcja” w relacji damsko-męskiej bierze się z obecności drugiego faceta? To raz.
Dwa jak czytam o tych problemach z kobietami to skupiamy się głownie na tym co facet zrobił źle itd. Tymczasem, kobiety nie są z plasteliny. Ja rozumiem, że kierują nimi emocje i to sprawia, że można je uwodzić itd. Z drugiej jednak strony, potrafią na logikę podejmować decyzję np. o związku czy jego końcu, lub mniej skrajnie o tym co należy zrobić żeby dany związek był lepszy. Czy taka kobieta jakby była dojrzała i uczciwa (bo wg mnie większość problemów powoduje niedojrzałość), puszczała by się z tym czy owym? Dzisas, są takie co za nim skoczą w bok zakończą dany temat, albo powiedzą wkurwia mnie to i to. Nie każda się puści czy wali w chuja, albo się do tego przygotowuje, raczej to robią niedojrzałe lub tchórzliwe jednostki. Masz więcej doświadczenia napisz co myślisz.
Może nie każda krzywa akcja, ale WIĘKSZOŚĆ :):)
No kwestia dojrzałości, wieku i tego – CO SIĘ MA DO STRACENIA.
tyab skończ już sie za tymi dziwkami uganiać, od roku cały czas jedna tematyka dla 16letnich nerdów weź napisz w końcu coś o pieniądzach, życiu, czy kurwa przynajmniej teoriach spiskowych bo to chyba 513252362325 wpis na temat analizowania mózgu kobiet jakby to kurwa było skomplikowane jak rozszyfrowanie enigmy jakiejś czy chuj wie czego, chuja prawda już ekspres do kawy jest mniej przewidywalny, wróć w końcu do starej tematyki a nie 5000 wpisów o tym jak odzyskać ex czy kurwa jak namówić żonę do zjedzenia gówna
Jak chcesz sobie o pieniądzach poczytać , to idź gdzie indziej. I weź trzy oddechy, bo się z tych nerwów spociłeś.
Gościu, jak Cię coś nie interesuje to nie czytaj. Prawda jest taka, że lepiej się uczyć od innych (zwłaszcza na błędach innych ludzi), a tyab piszę o rzeczach które są stare jak świat – czyli o GRZE jaką jest relacja męsko-damska. Dzięki tym tekstom, można sobie pewne mechanizmy jak to piszesz przewidywalne uświadomić. Btw, tyab, od 2000 lat nie wiele się zmieniło, polecam Owidiusza:
https://pl.wikisource.org/wiki/Sztuka_kochania_(Owidiusz)/ca%C5%82o%C5%9B%C4%87