„Gdzie ja taką drugą znajdę?”, „Tylko ona mnie rozumiała”, „Ona jest taka wyjątkowa”, „Nie ma takiej drugiej kobiety”, „Ona jest taka cudowna, niewinna i słodka…;-)”.
Miałeś tak kiedyś, że gdy wracałeś z jakiejś randki to , aż podskakiwałeś do góry i piętami się stukałeś jak Pinokio?. Byłeś taki szczęśliwy, ponieważ poznałeś istną Boginię?. Nie mogłeś przestać o niej myśleć, co chwila patrzyłeś na telefon, czy nie napisała, a gdy leżałeś sobie na kanapie i rzucałeś piłeczką do góry, to w głowie miałeś tylko ją, jej głos, jej zapach, jej uśmiech…
STOP!!!…
Gratuluję!!!. Właśnie się wpierdoliłeś po same uszy…
Wpierdoliłeś się w sidła miłości, niestety bardzo prawdopodobne, że nieodwzajemnionej…
My faceci mamy już tak, że wyolbrzymiamy wiele spraw. Kobieta raz z nami zatańczy, zagada, albo jest dla nas miła i już zaczynamy wyobrażać sobie jakiś ślub, biały domek, drzewko i biegające dzieci…Kiedyś rozmawiałem ze swoją koleżanką na ten temat i spytałem się jej tak:
–Gośka, jesteś normalną dziewczyną, ale jak Cię poznałem to byłaś opryskliwa w stosunku do mnie, czemu tak robiłaś?.
–A weź z facetami normalnie gadaj. Już od razu sobie coś wyobrażają, wydzwaniają i dupę zawracają-odpowiedziała.
Jeśli kobieta jest jakaś ponura, mało uprzejma w stosunku do Ciebie, to wiedz że to tylko poza. To jest tylko maska, którą zakłada, aby odgonić frajerów od siebie. Często facet myśli, że randka się udała i wali piętą o piętę w podskokach, a tu następnego dnia zostaje sprowadzony na ziemię. Kobieta jest inna, milczy i on zaczyna zachodzić w głowę-„O CO JEJ MOŻE CHODZIĆ, PRZECIEŻ RANDKA SIĘ UDAŁA?”. No właśnie i tu leży problem, bo jakby się udała, to by nie było tego problemu…
Kiedyś zachodziłem w głowę mówiąc w myślach-„O co kurwa chodzi?. Przecież było super, śmiała się, dobrze nam się rozmawiało, to czemu się nie odzywa?”. Z perspektywy czasu wiem, że to była tylko moja iluzja. Mi się tylko wydawało, że fajnie się rozmawiało, bo fajnie to było tylko dla mnie. Podobnie miał mój kolega, który swojej „niedoszłej” pieprzył o tłumikach samochodowych na randce, a potem zachodził w głowę czemu ona się nie odzywa, przecież było tak fajnie?. Też tak miałeś?. Ja wielokrotnie…
Wielu facetów idealizuje kobiety, nadając im wartość co najmniej 8 cudu świata. Fajnie, jeśli rzeczywiście tak jest, jednak życie pokazuje, że faceci mają skłonność do idealizowania kobiet, które nimi pomiatają i traktują jak gówno, a te naprawdę wartościowe kobiety są przez nich niedoceniane. Chociażby przykład pierwszy z życia. Ile tak naprawdę razy doceniłeś swoją matkę?.
Często kobiety nad, którymi faceci skamlają i płaczą, nie zasługują w najmniejszym stopniu na takie wspaniałomyślne traktowanie. Mojego znajomego zostawiła żona po 6 latach. Odeszła z dzieckiem do innego faceta. Ten zaczął biegać z kwiatami, prosić, błagać, poniżać się, frajerzyć.
Pamiętam naszą rozmowę, gdzie płakał prawie w rękaw:
–Nie znajdę takiej drugiej, nie znajdę…
–Aj tam pierdolisz, patrz ile kobiet chodzi po świecie-powiedziałem.
–Nie takie jak Anka, nie takie-odpowiedział.
–Pij nie pierdol-powiedziałem.
–Nie taką jak Anka, nie taką-powtórzył smutnym, cichym głosem, kręcąc głową z rozpaczy.
Na końcu stwierdził, że to jego wina i jeszcze raz (już chyba z 20) wysłał jej ścianę płaczu SMS, przepraszając za wszystko i błagając o jeszcze jedną szansę, albo chociaż minutę rozmowy, na której by jej to samo powiedział. Co zrobiła kobieta?. Wyjebała go z Facebooka w nagrodę za to i kazała mu pisać do niej tylko w przypadkach jeśli chodzi o dziecko.
„Gdzie ja drugą taką znajdę…”, „Nie ma drugiej takiej”, ” Ona była najlepsza”– Dalej powtarzał w kółko i nie docierało do niego tego, że jej już nie ma. „Ona była najlepsza” fajnie to brzmi w ustach gościa, który miał w całym życiu może z 5 kobiet. Za bardzo ją idealizował. Nawet jak zrobiła mu wielkie świństwo, to on dalej był zaślepiony tym ideałem…
Jeśli miałeś w życiu może tylko dwa związki i ocierałeś się przez całe swoje życie tylko o kobiety w pracy/szkole, w kręgu najbliższych, to przestań gadać o „tej idealnej i jedynej”. Nie mów, że tylko ona Cię potrafiła zrozumieć, jak może tylko w swoim życiu poznałeś kilka kobiet, bo reszta to były tylko zwykłe koleżanki.
Jeśli pospolitego faceta spytasz się o jego ideał kobiety, to bez mrugnięcia okiem odpowie Ci, że musi być fajna. Jak zaczniesz drążyć temat, co przez to rozumie, to powie Ci-„Musi mieć dupę, cycki i być mądra”. Trochę prostackie określenie, ale tak u facetów to wygląda. Oni swój ideał kobiety opierają na urodzie, czyli na tym co przemija. I taka kobieta jest dla nich ideałem i jak jakimś cudem poznają taką, która ma dupę i cycki i która potrafi wypowiedzieć się na jakiś temat, to już zaczyna się gangrena frajerstwa i teatr iluzji…
A wbrew pozorom bardzo dużo jest kobiet, które mają „dupę, cycki i są mądre”. Bardzo dużo jest kobiet, które mają nawet coś więcej niż dupę i cycki, jednak jakoś uwaga i uczucia facetów kieruje się ciągle na kobiety, które mają ich już głęboko w dupie.
„Choćby odeszła od Ciebie dziewczyna, to jeszcze nie mogiła z czasem się zapomina. Miłość jak dzwon po prostu się urywa…”-hg.
Jak odeszła ode mnie dziewczyna, to ciągle słuchałem tego kawałka. Pocieszałem się, jednak dalej pielęgnowałem w sobie te uczucie. Im dłużej je karmiłem, tym dłużej i mocniej we mnie tkwiło. Faceci wbrew pozorom, też są bardzo uczuciowi i emocjonalni. Niby bardziej logicznie podchodzimy do otaczającego nas świata i faktów, jednak jak przyjdzie co do czego to rwiemy sobie włosy z głowy, pielęgnując czystą iluzję w naszej głowie…
Czym się strułeś tym się lecz. Jako facet podchodzisz logiczniej do fatów, no to przedstawię Ci kilka faktów na temat kobiet w bardzo logiczny sposób
Lp. | Misto | Województwo | Ogółem | Mężczyźni | Kobiety |
---|---|---|---|---|---|
1 | M.st.Warszawa | MAZOWIECKIE | 1735442 | 796192 | 939250 |
2 | Kraków | MAŁOPOLSKIE | 761873 | 355242 | 406631 |
3 | Łódź | ŁÓDZKIE | 706004 | 321304 | 384700 |
4 | Wrocław | DOLNOŚLĄSKIE | 634487 | 295950 | 338537 |
5 | Poznań | WIELKOPOLSKIE | 545680 | 254316 | 291364 |
6 | Gdańsk | POMORSKIE | 461489 | 218668 | 242821 |
7 | Szczecin | ZACHODNIOPOMORSKIE | 407180 | 193549 | 213631 |
8 | Bydgoszcz | KUJAWSKO-POMORSKIE | 357652 | 168306 | 189346 |
9 | Lublin | LUBELSKIE | 341722 | 157392 | 184330 |
10 | Katowice | ŚLĄSKIE | 301834 | 143545 | 158289 |
11 | Białystok | PODLASKIE | 295459 | 138671 | 156788 |
12 | Gdynia | POMORSKIE | 247820 | 117330 | 130490 |
13 | Częstochowa | ŚLĄSKIE | 230123 | 108124 | 121999 |
14 | Radom | MAZOWIECKIE | 217201 | 103201 | 114000 |
15 | Sosnowiec | ŚLĄSKIE | 209274 | 99214 | 110060 |
16 | Toruń | KUJAWSKO-POMORSKIE | 203158 | 94361 | 108797 |
17 | Kielce | ŚWIĘTOKRZYSKIE | 198857 | 93469 | 105388 |
18 | Rzeszów | PODKARPACKIE | 185123 | 87580 | 97543 |
19 | Gliwice | ŚLĄSKIE | 184415 | 88723 | 95692 |
20 | Zabrze | ŚLĄSKIE | 177188 | 85500 | 91688 |
21 | Olsztyn | WARMIŃSKO-MAZURSKIE | 173831 | 80898 | 92933 |
22 | Bielsko-Biała | ŚLĄSKIE | 173013 | 81641 | 91372 |
23 | Bytom | ŚLĄSKIE | 172306 | 82473 | 89833 |
24 | Ruda Śląska | ŚLĄSKIE | 140669 | 68107 | 72562 |
25 | Rybnik | ŚLĄSKIE | 140052 | 68381 | 71671 |
26 | Tychy | ŚLĄSKIE | 128621 | 62020 | 66601 |
27 | Gorzów Wielkopolski | LUBUSKIE | 124145 | 59135 | 65010 |
28 | Dąbrowa Górnicza | ŚLĄSKIE | 123376 | 59224 | 64152 |
29 | Elbląg | WARMIŃSKO-MAZURSKIE | 122368 | 58579 | 63789 |
30 | Płock | MAZOWIECKIE | 122224 | 57847 | 64377 |
Źródło: stat.gov.pl
-
- Warszawa– 143058 Czyli tyle kobiet zostaje wolnych jak połączymy wszystkich mężczyzn i kobiety w pary. 143058… Czyli to tak jakbyś, wjechał do Rudy Śląskiej i ona by była zamieszkana przez same kobiety. Jak jesteś ze Śląska to sobie wyobraź, jak wjeżdżasz do Rudy Śląskiej, a tam wszędzie kobiety dookoła. Kobiety i TY SAM!! i jeszcze Ci zostaje ok. 3000 kobiet w zapasie… To Warszawa, ale przecież jeszcze jest Pruszków, Wołomin, Ząbki, Piaseczno, Legionowo, Marki, Janki i inne miejscowości, które okalają Stolicę i w których też są kobiety. Kobiety, których jest więcej niż facetów. Ta liczba wzrasta…
-
- Kraków-51389– Podobnie jak w Warszawie. W Krakowie jest ponad 50.000 nadwyżka kobiet. Czyli to tak jakby 50.000 miasto składało się z Kobiet. A z Krakowa rzut beretem na Śląsk, a tam to dopiero jest…
-
- Łódź-63396. Czyli jak jesteś z Chełma to cały Chełm jest pełen kobiet. I Ty sam…
-
- Wrocław-42587. Wjeżdżasz do Mińska Mazowieckiego i cały Mińsk jest Twój.. Tak wygląda jak wszystkie kobiety połączy się w Pary we Wrocławiu. Zostaje ich wolnych 42587, powtórzę 42 TYSIĄCE 587
-
- TRÓJMIASTO-Gdańsk/Gdynia/Sopot-37313 Pozostaje w tych miastach wolnych kobiet, ale dodać do tego nieuwzględniony SOPOT I RUMIĘ oraz Turystki do ta liczba diametralnie rośnie…
-
- POZNAŃ-37048 Taka nadwyżka jest w Poznaniu ;-).
-
- Szczecin-20082 nadwyżka w Szczecinie. Ze Szczecina masz blisko do Niemiec ;-), a także do Polic, które mają ponad 40.000 mieszkańców.
-
- Bydgoszcz/Toruń– te miasta dzieli rzut beretem tak samo jak Lubin, Legnicę i Głogów więc liczę łącznie. 35476 TYLE!!! Powtórzę w Bydgoszczy i Toruniu jest łącznie 35475 kobiet, które pozostaną WOLNE!!!.
-
- Lublin-ok. 27.000 Zostaje Wolnych Kobiet. A dodać do tego Świdnik, który ma ok. 40.000 mieszkańców to ta liczba rośnie.
-
- Białystok 18117 TAK PONAD 18.000 Kobiet zostanie wolnych w Białymstoku.
-
- Częstochowa-13875, a jak Ci mało śmiało możesz skoczyć np: do Katowic.
-
- Radom-10799
-
- Kielce-11919
-
- Rzeszów-10.000
-
- Olsztyn 12.000
-
- Bielsko-Biała-10.000 ale zawsze możesz sobie skoczyć np: do Tych, Katowic, albo do Żywca 😉
-
- Gorzów-6000 ale możesz do Niemiec sobie na Muzułmanki skoczyć ;-).
-
- Elbląg-5000
-
- Płock 7000
- Górny ŚLĄSK I ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE-62871 z samych tylko miast wymienionych na tej liście, ale nie ma ujętego całego Zagłębia Dąbrowskiego, które łącznie ma ponad 700.000 mieszkańców. Nie ma też innych miast ujętych jak np: Chorzów. Ze Śląska blisko do Opola jak lubisz jeździć, albo do Czech do drugiego największego miasta Ostrawy liczącego ok. 500.000 mieszkańców. Możesz też i do Krakowa się przejechać jak Ci mało…
Po co Ci to napisałem?. Chciałem na liczbach jasno na białym pokazać Ci ile jest kobiet. Wiadome, że te liczby są trochę zawyżone bo wiadome, że wliczają się w nie małe dzieci jak i stare babcie, ale i tak te liczby są liczone w tysiącach!!!!.
Jak jesteś ogarniętym facetem, naprawdę nie powinieneś mieć problemu z poznaniem pięknej kobiety, a każda następna może być tą jedyną...Związki się tworzą i rozpadają, grunt, żeby iść przed siebie. Popatrz na liczby, popatrz też ile facetów myśli, że kobieta im spadnie z nieba. Najczęściej jest tak, że jak już poznają kobiety, to przez jakiś czat, badoo, znajomych i okazuje się na końcu, że jednak to nie jest to, czego szukali…
Odejdzie od Ciebie dziewczyna, miej świadomość, że kobiet jest tysiące. I z łatwością każda następna może zając jej miejsce. Wystarczy trochę popracować nad sobą, uporządkować swoje życie i zacząć je poznawać. Tak poznawać, szczerze poznawać, a nie dzięki drogim samochodom, pieniądzom, jakiemuś wyimaginowanemu statusowi społecznemu…
Kobiet jest więcej niż mężczyzn, więc przestań tak idealizować co poniektóre. Nie chodzi mi też o to, abyś biegał jak pies z wywieszonym językiem i zaczepiał je po Centrach Handlowych, ale żebyś stał się facetem, takim który jest atrakcyjny sam w sobie. Wtedy z łatwością będziesz je poznawał, nawet metodą czystej statystyki, jeśli się uprzesz tak bardzo…
Widzisz kobiety jak już zrywają i odchodzą na dobre do najczęściej innego faceta, to w dupie tak szczerze mają to, że są dla Ciebie tymi jedynymi oraz to, że jest Ci smutno przez to, że myślisz, że nie znajdziesz drugiej takiej. Jeśli będziesz płakał ciągle, nic nie robił ze swoim życiem i ciągle rozdrapywał rany wracając do przeszłości, to i owszem nie znajdziesz drugiej takiej, bo nawet nie dasz sobie i innej kobiecie szans na to, aby Cię poznała. A jak przyciągniesz kobietę do siebie, to jakąś zjebaną z problemami…
Więc ogarnij się: jak ta, to inna…
P.S
Jak dałem Ci do myślenia i chcesz mnie w jakiś sposób wesprzeć, to możesz mi postawić “małą czarną”, bo lubie brunetki :):)
Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ
Wszystko idzie na rozwój tego bloga – serwer, domena, autoresponder oraz na moją motywację do pisania. Muszę przecież mieć dużo energii, żeby pisać obszerne blogi takie jak ten, a to oznacza, że mała czarna jest wskazana :):) A tak serio, to będzie mi bardzo miło, że ktoś mnie docenił zgodnie z prawem wzajemności :):)
Czy te statystyki dotyczą przedziału wiekowego np. 18 – 35 czy też całej populacji? Jeśli chodzi tu o całą ludność to może się okazać, że pokazana nadwyżka kobiet to w rzeczywistości babcie 70+ lat 🙂
całej populacji, aż takich szczegółowych statystyk mi się nie chciało robić. Tak czy siak, starczy dla wszystkich…ogarniętych facetów.. Te liczby miały dać tylko do myślenia.
Ogólnie fajny tekst tylko te nadwyżki trochę nietrafione. Od zawsze rodzi się więcej mężczyzn niż kobiet. Owszem jest więcej kobiet ale wg GUS liczba kobiet przewyższa liczbę mężczyzn dopiero od 49 r.ż. i wynika to głównie z tego, że mężczyźnie podejmują bardziej niebezpieczne zawody, są bardziej skłonni do podejmowania ryzyka itd. A chyba nie chodzi nam o poznawanie kobiet w takim wieku.
Tak czy siak te liczby są i tak duże, a wliczając zakompleksienie facetów, albo ich dumę, że czekają, aż to ich kobiety pierwsze poznają, to ta liczba działa i tak na korzyść…
1) Jak policzyć babcie to faktycznie jest więcej kobiet, bo mężczyźni wcześniej umierają.
W wieku jak się szuka partnera więcej jest facetów.
Ja to widzę w klubach, w internecie (przewaga mężczyzn).
2) Daj przykłady w jaki sposób atrakcyjny facet poznaje kobiety.
U mnie najbardziej ogarnięty kumpel (wysoki wysportowany blondyn, kasa jest, spoko gość) znalazł dziewczynę na sympatii, a Wg Ciebie nie powinien mieć problemu. Przykładów mam jeszcze kilka, a są to ogarnięci gości naprawdę.
Normalnie..Podchodzi do nich i je poznaje…A jak się szuka na sympatii to się poznaje na Sympatii. Zależy gdzie szukasz…tam znajdujesz.
1) Ale podaj proszę jakieś przykłady jak poznałeś jakieś dziewczyny.
2) Odradzasz sympatie czy szkoda czasu?
Dla mnie szkoda czasu na necie…Chociaż nie ukrywam kilka kobiet tak poznałem i z niektórymi do dziś mam kontakt
A spotykasz się z nimi? tyab czy tylko komunikujesz? ;p
Ja prawie sobie życie sobie zniszczyłem w młodym wieku przez idealizowanie w tym wypadku dziewczynki, teraz już kobiety . 1/3 życia przepłakana w poduszkę, obwinianie się, zaniedbanie nauki, totalny brak chęci do życia i robienia czegokolwiek, itd. niepotrzebnie.. dobrze że do końca mi nie odwaliło, bo bym nie pisał tego komentarza.
O tym powinni wiedzieć wszyscy młodzi, aby nie popełniali takich błędów jak ja.
Teraz troszkę się pozbierałem ; ) Jednak nie tego od życia oczekuje ; )
Pozdrawiam i pisz dalej, wiele się od ciebie dowiedziałem. Dziękuje.
dzięki:)
Widzę, że wgl nie rozumiecie TYAB’a! On chciał wam dać do myślenia, bez jakiś głębokich analiz, a już po komentarzach widać, że macie 10000 wymówek, żeby udowodnić, że on nie ma racji i życie nie jest takie fajne. Jego liczby to metafora, impuls 😉
Dokładnie o to mi chodziło 🙂
Tyab mam pytanie, jaką książkę poleciłbyś w wydaniu papierowym z tematyki uwodzenia? jaką oceniasz za najbardziej kompletną i wartościową? Posiadam mnóstwo ebooków z tej tematyki ale nie ukrywam, chciałbym mieć jedną najlepszą w swojej kolekcji książek. Bardzo interesuje mnie Twoja opinia 🙂
Nie znam takiej książki…
Ale bardzo chętnie się podzielę książkami z innej tematyki:)
Przez wpajany mężczyznom od małego „mit jedynej” oni nie zdobywają doświadczeń, nie poznają kobiet, nie traktują młodości jako swoistego poligonu doświadczalnego i mają zaniżone standardy. Im więcej kobiet poznasz tym bardziej wiesz co ci odpowiada i mniejsza szansa, że wpadasz w pułapkę o której piszesz. To jest takie błędne koło. Ktoś kto poznał dwie kobiety w życiu nie wie tego, że jest tyle innych, lepszych, bardziej mu odpowiadających. On myśli, że to już jest max co może mieć. Klucz tkwi wedlug mnie w wychowaniu, społecznych przekonaniach na ten temat.
dokladnie
I odwadze Marcin, niektórzy nie tylko przestają poznawać kobiety że ktoś im wpaja „mit tej jedynej” ale niektórzy tracą swoje ego i chęć poznawania kobiet dla tego że boją się do nich podejść, boją się odrzucenia
Po tym jak po roku znajomosci rzuciła mnie pierwsza dziewczyna A dodam że miałem wtedy 21 Rozplakalem sie w poduszke i zacząłem lkac „ze juz nigdy nie będę miał kobiety” Od tamtego czasu a mam dziś 31 lat Byłem w pięciu związkach od roku do czterech lat A przez moje łóżko przewinęło się około 50 kobiet Nie dramatyzujcie panowie Nie ma idealow
dokladnie;]