JAK BĘDZIESZ TYLKO CZEKAŁ, TO NAPRAWDĘ BARDZO DŁUGO!!!!
P.S
Jak podoba Ci się to co robię i chcesz mnie wesprzeć, ponieważ daję Ci do myślenia, to możesz przelać mi na piwo lub kawę klikając w poniższy link:
Postaw mi – MAŁĄ CZARNĄ
Co prawda amerykańskim żołnierzem to ja nie jestem, ale będzie mi bardzo miło, że mnie w taki sposób doceniłeś. Będzie na serwer, domenę i autoresponder oraz na rozwój strony. Będzie też na moją motywację :):)
Siema tyab może trochę nie w temacie ale pisałeś już tutaj że masz 175 cm wzrostu. Przez czytanie internetu i tzw. chanów zaczęły mi wchodzić kompleksy apropo wzrostu 🙁 ja mam 180 równo, osobiście mi NIGDY żadna dziewczyna albo kobieta nie powiedziała że jestem za niski. Mało tego widzę często gości równych mi albo niższych którzy mają naprawdę ładne dziewczyny( i obiektywnie są mniej przystojni ode mnie, co nie znaczy że ja jakiś alvaro heheh ale tragedii nie ma) a raz widziałem dziewczynę z gościem która była od niego 2 cm wyższa na płaskim obcasie i patrzyła w niego jak w obrazek. Czy miałeś kiedyś dziewczynę wyższą od ciebie? Czy uderzasz do takich? kiedyś pisałeś jak o shittestach jak kobieta mówi o wzroście itp to ją zlewasz. Czy to po prostu za mało realnych doświadczeń? Bo w internetach piszą że facet zaczyna się od 185 a w takiej Warszawie jak zauważyłem to wszystko jest względne, są goście którzy mają 190 a są z brzydkimi kobietami i ładnymi i są goście czasami 170 którzy mają fajne żony albo ogólnie mają dziewczyny…
z góry dziękuje za odp i pytanie jak zarejestrować się u ciebie na stronie i by pisać na forum…
Na razie nie można się rejestrować.
A co do Twojego problemu do dobry temat na bloga.
Tak, powstałby świetny wpis 🙂
Mogłbyś jakbyś miał czas Tyab, przestrzegać też czytelników przez zgubnym waleniem konia i równoczesnym oglądaniem porno. Ja sam jestem aktualnie na odwyku bo odkryłem że właśnie TO mi rozpierdala życie. Co mnie skłoniło? Byłem ostatnio przy okazji w pewnym dużym mieście i widziałem dużo dziewczyn, kobiet i co najgorsze PAR. Odczułem wtedy tak niesamowity ból egzystencjalno-emocjonalny, czułem się bardzo zestresowany i niepewny w tłumie :(. Tak jak pisałem widziałem pary gości przeciętnych z fajnymi zgrabnymi dziewczynami. Czułem takiego mega doła i pustkę… Czułem że mam 28 lat i kurwa życie mija mi przez palce, że idę donikąd a kurwa wszyscy ładnie ubrani, uśmiechnięci, siedzą w drogich knajpach, cieszą się, rozmawiają itp.Na widok ładnej dziewczyny czułem stres, wrogość, jakiś kurwa żal dziwny, jakbym miał do nich żal nie wiem o co itp. Czytam ciebie od 2 miesięcy i kurwa naprawdę masz spore doświadczenie życiowe. Mi się w życiu pojebało od chyba ok 17 roku życia przez serie sytuacji w szkole. Z ostrego gościa stałem się miękką cipą.
Kurwa a jak sięgałem do pamięci to byłem żywym dzieciakiem, energicznym, ostrym ob z 91 rocznika jestem w czasach jak było jeszcze wychowanie „w kulcie siły, by być fifarafa, męskim, ostrym.
Kurwa czułem w tym mieście jakąś pustkę ale totalnie wkurwienie naszło jak miałem zamawiać raz żarcie. Jakiś kurwa głupi stres i spina mnie wzięła. Całe 3 dni zwiedzałem miasto i myślałem nad aktualnym moim życiem. Mam postanowienia co do zmiany siebie, dzięki tobie za wpisy o tym by się szanować i ogólnie by ludzi UCZYĆ jak mają ciebie odbierać, by nie pić wódki z lamusami itp. Bo miałem i mam z tym nadal problem.
W pewnym momencie życia zostałem raz upokorzony a 2 raz odrzucony przez grupę. Ten drugi raz losowy bo trafiłem na nowe środowisko gdzie byli sami ludzie ze wsi a jak wiemy oni są specyficzni.
Została mi fobia przez ostracyzmem, odrzuceniem, upokorzeniem przez grupę przez co stałem się ZBYT MIŁY. A jak sam piszesz, ludzie nie szanowali mnie przez to…
Mój brak siły na zmiany, zbytnią nerwowość, brak ostrości i czucia się męskim odkryłem że to przez masturbacje od porno. Uzależniłem się po prostu. Symptopmy zauważyłem u siebie, że zamiast zmierzyć się z problemami to sobie zwaliłem i to był lek na stres. Ale do przodu nie szedłem 🙁
Od 06.03.2019 nie oglądam porno i się nie walę konia. To się nazywa nofap. Zaczynam widzieć pozytywne efekty. Mam bardziej wyjebane i co ciekawe jak ktoś zaczyna lecieć w kulki ze mną to mam BARDZIEJ OCHOTĘ mu pokazać że ze mną tak nie wolno bo zaczynam SIĘ CZUĆ MĘSKI I SILNY. Tej siły się pozbywałem waląc konia.
Pewnie te kilka dni to za mało ale zaczynam jak kiedyś cieszyć się powoli z błahych rzeczy. ZACZYNAM MIEĆ MOTYWACJĘ. SIŁĘ.
Uważam że głupi nie jestem a właśnie pokuszę się że mam dosyć dobre myślenie, potrafię rozwiązywać problemy, uczyć się podchodzić strategicznie itp uczyć się szybko nowych rzeczy, mieć jakiś zmysł i wyczucie do ludzi.
A połowa przez kurwa pornografie, to rozpierdalanie sobie receptorów dopaminowych… nic się kurwa nie chcę.
Może zabrzmi to pedalsko ale wielkie dzięki za twojego bloga. Naprawdę wiele rzeczy zaczynam rozumieć i kurwa np. przestaje się frustrować ze życie jest ciężkie a większość ludzi to kurwy bez zasad. Zaczynam się z tym godzić. Mówię sobie 'tak jest człowieku po prostu, atak jak niebo jest niebieskie i trawa zielona”. Z pewnymi rzeczami po prostu zaczynam się GODZIĆ. I to jest mega satysfakcjonujące….
Ja mam 175cm a moja partnerka 185. I absolutnie nam to nie przeszkadza, czasem jest nawet zabawnie 😀
Zabawne pytanie, ładna jest czy brzydka ? 🙂
W sensie jak zabawnie? Ludzie wam nie dosrywają z tego powodu nie próbują podkopywać waszego związku?
Przejmujesz się ludźmi?
No uczciwie mówiąc mam jeszcze z tym problem ale pracuje nad nim 😉
Ciekawi mnie jakie podejście ma człowiek, który ma na to wyjebane…
Nawet o tym nie myśli, bo ma inne, ważniejsze rzeczy na głowie.
Hej przypomniał mi się cytat z filmu odnośnie tego co poruszacie . ” Jakie to ma znaczenie czy laska , która ci się podoba jest czarna czy biała?. Jak będziesz z nią leżał u wschodu Słońca czy pełni Księżyca , tylko ta chwila będzie się liczyła a nie opinie ludzi , którzy są zmienni jak pory roku „
Dobry komentarz:) I daje do myślenia w punkt.
Jest takie powiedzenie, że różnice we wzroście wyrównują się w poziomie. Tego się trzymaj. Ja mam jakieś 183 cm i też mocno żałuję, że tylko tylko. Ale kuźwa, jaki masz na to wpływ? Żaden. Dosłownie. Czytałem o jednym ze sławnych koszykarzy NBA, który też był niski – wisiał od małego do góry nogami, robił rozciągania, cuda-na-kiju i nic mu to nie dało. Nie dodało centymetrów, choćby pękł.
Olej kwestię wzrostu.
jak będzie zajebisty gość, twardy, męski, ogarniający życie – to nie ma żadnego znaczenia. Tylko że najpierw musisz uporać się ze swoimi demonami, a dopiero potem będziesz super gościem – odwrotnie to nie zadziała.
Powodzenia.,
Dobrze powiedziane
Szczerze to jak się nie ma marzeń i jest się tylko realista to choć by cały internet przestudiował o kobietach mężczyznach its i o życiu its to i tak nic nie da bo życie bardzo często jest trudne a marzyć zawsze można i realizować to.
„Nie mieliśmy nic w dzieciństwie , ale ja byłem bogaty ponieważ miałem marzenie” Arnold Schwarzenegger 🙂