Jak nauczyć się świadomie dokonywać wyborów?
Świadomy wybór to prawdziwy luksus w dorosłym życiu. To właśnie nasz wybór poprzez naszą decyzję, pomaga Ci stworzyć życie swoich marzeń, wziąć odpowiedzialność za siebie i nie obwiniać nikogo innego za niepowodzenia. Uważam, że warto być świadomym konsumentem, ale również i świadomym mężczyzną. Każdego dnia dokonujesz jakiegoś wyboru. Każdego dnia podejmujesz jakieś decyzje. Pytanie jest takie – czy robisz to świadomie? Czy może tak Ci się tylko wydaje? Najczęściej jest tak, że ludziom wydaje się tylko, że dokonali świadomie jakiegoś wyboru, a prawda jest taka, że nasz wybór zależy od wielu czynników o których nawet nie mamy pojęcia.
Idąc do sklepu tylko po chleb lub drobne zakupy, zazwyczaj wychodzimy z pełnym koszykiem rzeczy, których wcześniej nawet nie planowaliśmy kupić. Podobnie jest w relacjach damsko – męskich. Mężczyzna wchodząc w związek z kobietą, kieruje się zazwyczaj nie świadomym wyborem, tylko swoimi pierwotnymi instynktami, na które wpływa wygląd kobiety, jej uroda, makijaż oraz zgrabne ciało. Dla świadomego mężczyzny taki wybór to jeszcze za mało, aby wejść z kobietą w związek. Dlatego uważam, że warto nauczyć się umiejętności świadomego wyboru w codziennym życiu oraz relacjach damsko – męskich.
W relacjach damsko – męskich świadomy wybór wyrabia się poprzez doświadczenie. A w codziennym życiu? W codziennym życiu najlepiej nauczyć się zadawać 3 pytania przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.
Jak nauczyć się świadomie dokonywać wyborów?
Jak nauczyć się tej umiejętności?
Jest na to prosty sposób. Naucz się zadawać sobie 3 pytania przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.
-
Czy naprawdę jest mi to teraz potrzebne?
- Co się stanie, jeśli wybiorę / nie wybiorę teraz, tylko później lub wcale?
- Jak to zmieni moje życie?
Czy naprawdę jest mi to teraz potrzebne?
Nacisk stawiamy na „TERAZ”. Czy naprawdę coś jest nam „TERAZ” potrzebne?
Jest to bardzo ważne, ponieważ różnej maści sprzedawcy grają „prawem niedostępności”. To właśnie te prawo w głównej mierze decyduje o tym, że podejmujemy decyzję, której prawdę mówiąc moglibyśmy nie podjąć, gdyby nie to prawo. Zadawajmy sobie to pytanie szczególnie wtedy, kiedy kusi, aby wydać powyżej 50 zł.
Co się stanie, jeśli wybiorę / nie wybiorę teraz, tylko później?
Najczęściej jedyne co możemy stracić, to jakąś okazję, rabat, ostatnią sztukę. Prawdę mówiąc zazwyczaj jedyne co możemy stracić to pieniądze nabierając się na te sztuczki sprzedaży. W tym podpunkcie chodzi o KONSEKWENCJE jakie możesz ponieść, jeśli nie skorzystasz z oferty.
Jak to zmieni moje życie?
Czy Twoje życie będzie dzięki temu lepsze? Łatwiejsze? Wygodniejsze? A może jednak wpadniesz w spiralę zadłużeń?
Przykład: Widzisz reklamę samochodu i zastanawiasz się czy może warto by było zmienić stare auto na lepszy model. Jest dobra promocja.
Pytanie 1: Czy naprawdę jest mi to teraz potrzebne?
– Nie bardzo, mam sprawny samochód, którym jeżdżę.
Pytanie 2: Co się stanie, jeśli wybiorę/nie wybiorę go teraz?
W sumie to nic się nie stanie, bo mam jeszcze sprawny samochód. Fajnie by było mieć nowy, lepszy, szybszy. Nie ukrywam, że bym się cieszył, ale jednocześnie musiałbym się zadłużyć. Jedyną konsekwencją jaką mogę ponieść, to strata promocji, która bazuje głównie na prawie niedostępności. Pewnie za kilka tygodni pojawi się jeszcze lepsza „promocja” :):):)
Pytanie 3: Jak to zmieni moje życie?
W sumie to za bardzo moje życie się nie zmieni, tylko dlatego, że kupię lepszy samochód. No może sąsiad będzie tylko zazdrosny z tego powodu. Jednak będę musiał zaciskać pasa, ponieważ będę miał na garbie kredyt na ten samochód.
Wesprzyj Mnie:
Dałem do myślenia?
Jeśli tak, to możesz mnie wesprzeć “małą czarną”, bo lubię brunetki :):) klikając w poniższy link:
Wszystko idzie na rozwój tego bloga – serwer, domena, autoresponder oraz na moją motywację do pisania. Muszę przecież mieć dużo energii, żeby pisać obszerne blogi takie jak ten, a to oznacza, że mała czarna jest wskazana :):) A tak serio, to będzie mi bardzo miło, że ktoś mnie docenił zgodnie z prawem wzajemności :):)
Oceń Wpis:
Jeśli dałem do myślenia, to daj pięć gwiazdek, zostaw jakiś komentarz, a także podziel się nim z kilkoma Twoimi najbliższymi osobami. Jeśli coś Ci się nie podobało, to również daj konstruktywną krytykę. Chętnie podyskutuję i ewentualnie dowiem się czegoś nowego.
