Fenomen Bitcoina: Jak zarobić na krypto walucie? – Analiza i perspektywy inwestycji

Cześć wszystkim po krótkiej przerwie. Kontynuujemy cykl dotyczący inwestycji . Zainspirowany przez JakubK oraz z czystej ciekawości postanowiłem przez ostatni tydzień wgłębić się w temat krypto walut w szczególności bitcoina.

Czym jest bitcoin tak w skrócie ?

   Jest pierwszą na świecie zdecentralizowaną krypto walutą. Nad bitcoinem nie sprawuje zarządu żadne banki centralne i inne instytucje  , jego liczba została ustalona na 21 mln –zatem jest dużo odporniejszy na inflację niż waluta jakiegokolwiek banku centralnego która jest drukowana ponad miarę i traci co roku jakiś % swojej wartości.

Przesyłanie , oraz obrót walutą następuje wyłącznie za pomocą  internetu między dwiema stronami transakcji –czyli nie ma tu pośredników w postaci banksterów , czy procesorów płatniczych typu Payza czy Paypal- używanych głównie do transakcji kupna/sprzedaży w sieci.  Bezpieczny anonimowy oraz szybki, nieograniczony terytorialnie brzmi jak reklama proszku do prania z tym że akurat-jeśli idzie o bitcoin wszystko jest zgodne z rzeczywistością.

Obecnie bitcoin lub udział w nim posiada kilkanaście mln ludzi na świecie. Tysiące firm na świecie uznaje bitcoin jako formę płatności za usługi typu hotel czy bilet lotniczy. Znalazłem nawet na necie specjalną mapkę https://coinmap.org/ , można znaleźć na niej kraj czy miejscowość na której będzie pokazane gdzie przyjmowane są płatności w bitcoinie . W Kielcach u fotografa można zapłacić bitcoinem , a np.: w Gdańsku wynajmiemy apartament – więc szukajcie a znajdziecie może gdzieś u was w pobliżu też można płacić bitcoinem a nie tylko szukać Pokemonów :D.

A jak wygląda sprawa z przelewami ? Z roku na rok jest tego coraz więcej , bo ludzie płacą sobie za usługi w bitcoinach –wartość rocznych obrotów między ludźmi co roku sięga od 600 bln do 1 tryliona dolarów-więc jest nieźle a to dopiero początek. Ludzie zaczynają się odcinać od tradycyjnych procesorów płatniczych ze względu na opłaty od kilku do nawet kilkunastu procent na rzecz bitcoina który jest prawie darmowy(dla ciekawostki rynek wart kilkadziesiąt bln dolarów rocznie) . Opłaty przy transakcjach bitcoina to średnio kilka cent.

Mam pewne obawy przed tym że nikt tego nie kontroluje żaden rząd , firma czy instytucja –póki co ludzie sobie ufają i na tym opiera się ta waluta –ile to przetrwa zobaczymy.

Bitcoin wydobywa się w kopalniach (Mining ) przez sieć wyspecjalizowanych komputerów o dużej mocy (poza tym te sieci zabezpieczają oraz weryfikują transakcje).

   Przeczytałem że co 10 minut powstaje nowy blok bitcoin. Jest on przekazywany osobie która wydobywa , na początku było to 50 bitcoinów . Jednakże po 210 tys. bloków  , które zajęło kilka lat , liczba zmniejszyła się do 25 na blok. Pod koniec lipca znowu spadnie o połowę tym razem do 12,5 bitcoina na blok –przez 4 lata o połowę aż przez następne ponad 120 lat .Chłopaczyny obliczyły że w 2140 roku na świecie będzie równe 21 mln i już nie będą wydobywać 😛

A teraz wróćmy do początku i ojczyzny bitcoina. Jest 3 stycznia 2009 Satoshi Nakamota w momencie startu bitcoin nie miał żadnej wartości . W sumie sądzę że chodziło mu o to by przeprowadzić transakcję bez udziału banków czy procesorów płatniczych- i to się udało. Na początku bitcoin wydobywało tylko kilka osób jak to bywa w inwestycjach czy biznesie kto pierwszy ten lepszy i później zbiera z tego profity bo zaryzykował.

I przyszedł ten kluczowy dzień dla historii bitcoina . 22 maja 2010 r. 10 tys. bitcoin zaproponowano za pizzę –transakcja doszła do skutku. Po tym wydarzeniu bitcoiny nabrały wartości. Czyli w jeden dzień jakiś pizzaman lub właściciel restauracji stał się milionerem :D. Trochę jak w życiu trzeba być we właściwym miejscu czasie z właściwymi ludźmi oraz mieć trochę szczęścia i sukces gwarantowany.

Jak to na giełdzie czy innym rynku wzrósł popyt więc wartość bitcoina też poszybowała w górę.

W kilka lat wartość bitcoina z idei czy przekonania wzrosła do 10 cent za bitcoina . Po 5 latach wartość bitcoina wyniosła 240 $ czyli ogólnie kilka tysięcy % w parę lat , prawie jak na początkach GPW 🙂 Patrzyłem ostatnio na wartość bitcoina i wyniosła ona ponad 2600 zł za bitcoin –całkiem nieźle.

A teraz statystyki :zapytacie ile zainwestowano już w bitcoiny skoro to takie dobre. W 2012 -2mln $ , 2013-95 mln $ , 2014 – 361 mln $ , do września 2015 461 mln $ ponad 900 mln zielonych w 3 lata .

Ciekawostką jest to iż w bitcoina zainwestował Bill Gates , sir Richard Branson,  New York Stock Exchange ,  Goldman Sachs , założyciele Paypal , ebay, google itp.

Z punktu widzenia zasad ekonomii cena powinna rosnąć bo zapotrzebowanie wzrasta a ilość bitcoina jest  ograniczona . Obecnie kilkanaście mln bitcoinów które wydobyto ma wartość 3,5 mld dolców -dane z 2015.

Kopalni bitcoinów jest kilka –liczących się które nie zwijają się po miesiącu zostawiając cię z ręką w nocniku (lub bez nocnika) tylko zapewniają kilkadziesiąt % corocznego zysku z tytułu wydobycia – i zarazem wzrostu wartości bitcoina  jest max 10.

Ja osobiście planuję zainwestować kilkaset dolarów  w jedną kopalnię , na razie czytałem o jednej a jest ich trochę więcej i dopiero wtedy podejmę decyzję którą wybrać. Aczkolwiek nie liczę na jakieś hiper-turbo wzrosty ale te 30-40 % rocznie wydaje się być realne 😛

To  było by tyle na dziś piszcie tu lub na forum w razie pytań .Jestem otwarty na propozycję nowych tematów jeśli chcielibyście bym opisał jakiś nurtujący problem-piszcie .

Do zobaczenia za tydzień lub dwa 🙂