Jeden MIT Uwodzenia – Bycie dla kobiety nagrodą, który może ograniczać Twoje relacje z kobietami – Czyli Jak stać się wyzwaniem dla kobiety. Jak być dla kobiety nagrodą?
Czy kiedykolwiek słyszałeś od jakiegoś guru uwodzenia, że masz dla kobiety być wyzwaniem?
Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się usłyszeć od kogoś lub przeczytać u kogoś, że to masz być dla kobiety nagrodą?
Myślę, że tak!
Dawno, dawno, temu, wchodząc w świat PUA – uwodzenia :):):) człowiek naczytał się różnych rzeczy prosto z USA, które były z powodzeniem powielane przez rodzimych trenerów, że masz dla kobiety być wyzwaniem i stanowić dla niej nagrodę.
Pamiętam jak zadałem na pewnym forum o uwodzeniu pytanie odnośnie mojej relacji z pewną kobietą.
Jaką dostałem odpowiedź?
TO TY JESTEŚ DLA NIEJ NAGRODĄ :):):)
Brzmiało to tak jak w pewnym motywacyjnym filmiku. Kim jesteś?
Jesteś zwycięzcą!
Kim jesteś?
Jesteś zwycięzcą!
KIM JESTEŚ?
Jesteś zwycięzcą, zwycięzcą, zwycięzcą :):):)
Kim jesteś?
JESTEŚ NAGRODĄ :):):)
Kim?
Nagrodą!
Kim?
Nagrodą, nagrodą, nagrodą :):):):):)
O co w tym wszystkim chodzi? Co się kryje pod tym słowem, że należy dla kobiet być wyzwaniem oraz nagrodą?
Nic innego jak w sztuczny sposób dowartościowanie faceta oraz podbudowanie jego EGO, na zasadzie takiej, że w taki sposób uświadamia się mężczyźnie jego wartość.
Nic innego jak w sztuczny sposób dodanie mężczyźnie pewności siebie oraz postawienie jego na równi, a nawet dużo wyżej od kobiety, stawiając go jako nagrodę, o którą ona ma się starać.
Z jednej strony ma to sens, ponieważ w relacjach z kobietami bardzo ważne jest mentalne podejście do nich. Można powiedzieć, że odpowiednie podejście mentalne do kobiety jest fundamentem tych relacji. Jednak druga strona medalu jest taka, że w wielu przypadkach, u wielu mężczyzn, są to tak naprawdę tylko puste słowa, które nie są niczym poparte i nie idą w parze z rzeczywistością.
Jest bardzo dużo mężczyzn, którzy osiągają sukcesy w różnych dziedzinach życia, ale w relacjach z kobietami im jakoś nie wychodzi. Przez to są mało pewni siebie, nie wierzą w siebie, czują się jak gówno, czują się, że są gorsi, czują, że na kogoś nie zasługują, myślą, że nie mają szans. W takim wypadku – fakt! Jesteś nagrodą, tylko musisz sobie to uświadomić, że nią jesteś, a to też nie jest takie proste ze względu na błędne przekonania i wzorce związane z kobietami.
I w taki sposób zdarza się, że z prośbą o pomoc w relacjach damsko – męskich piszą do mnie mężczyźni z bardzo poukładanym życiem zawodowym, finansowym oraz życiowym doświadczeniem, od których ja sam mógłbym się wiele nauczyć pod tym względem.
Ich problem był taki, że w swojej głowie, już od samego początku postawili dużo wyżej od siebie kobietę, która prawdę mówiąc nie dorównywała im do pięt pod względem wartości życiowych, a jej jedynym atutem była tylko i wyłącznie uroda, która była niczym innym jak nagrodą dla tych mężczyzn. Moim zadaniem było dać im do myślenia na tyle, żeby zaczęli patrzeć na relację z tą kobietą z pozycji ich wartości oraz ich zasad, których tak naprawdę to nie mieli. Mieli za to błędne przekonania i wzorce związane z kobietami, które trzeba było zmienić.
Z drugiej strony mamy gości, którzy w swoim życiu mają najebane jak cyganka w tobołku, ale oni co robią?
Naczytali się jakiś trenerów uwodzenia i wciskają sobie kity do głowy, że pomimo nie ogarniętego życia i w nim bałaganu, oni są dla kobiety jakąś nagrodą, o którą ona ma się starać. W większości takich przypadków faceci nie mają problemów z kobietami, tylko jak już to ze swoim życiem, które najpierw wypada posprzątać, a potem brać się za kobiety.
Jednak jaki jest problem?
Problem jest taki, że trzeba wiedzieć, że się go w ogóle ma i gdzie on tak naprawdę leży. W pierwszym przypadku wystarczy tylko zmienić niektóre przekonania w głowie odnośnie kobiet, aby ruszyć z miejsca. W drugim przypadku należy uprzątnąć cały bałagan w swoim życiu – co niekiedy nie jest taką prostą sprawą, a dopiero potem brać się za kobiety i bawić się w jakieś nagrody.
Wracając jeszcze do mojego pytania na jednym z portali dotyczących uwodzenia kobiet. Opisałem swoją sytuację i spytałem co robię źle, że mi nie wychodzi z kobietą.
Jaką dostałem odpowiedź?
Tak jak już wcześniej pisałem – TO TY JESTEŚ NAGRODĄ.
Koleś nawet kazał mi pójść do lustra, spojrzeć sobie w oczy i to wykrzyczeć na cały głos. Wykrzyczeć to, że jestem nagrodą, co też niezwłocznie uczyniłem :):):):)
Ale co ja w taki sposób robiłem?
Oczywiście, że się oszukiwałem, tak jak niestety nadal oszukuje się wielu mężczyzn wbijając sobie do głowy jakieś bajki o byciu nagrodą dla kobiety, która akurat ma ich w dupie. Był to okres kiedy rozpadł mi się związek, który mocno przeżyłem. Byłem bez pracy, bez kasy, mieszkałem z rodzicami, miałem długi, czułem się jak gówno i śmieć w jednym. Miałem przekonania, że do niczego się nie nadaję i świat to przekonanie manifestował mi 24/h. Bałem się rozmawiać z ludźmi, wstydziłem się coś załatwić w urzędzie czy nawet kupić perfumy w sklepie.
Więc jaką ja kurwa byłem nagrodą?
No właśnie!
A czym według Ciebie jest nagroda?
Co dla Ciebie kryje się pod słowem – nagroda?
Jak byłem mały, to moja mama wielokrotnie mówiła, że jak będę grzeczny, to w zamian za to dostanę od niej nagrodę. Zazwyczaj były to słodycze, które uwielbiałem i które ograniczali mi je rodzice, ponieważ mógłbym tylko to wyłącznie jeść całymi dniami. Także na nagrodę musiałem co zrobić?
Zasłużyć sobie – czyli zapracować. Nie było nic za darmo, bo wtedy mamy do czynienia z prezentem, a nie z nagrodą. Prezenty się dostaje, prezenty są za darmo, a na nagrody trzeba sobie zasłużyć i zapracować. Było COŚ za COŚ. Jednym słowem prawo wzajemności. Grzeczność w zamian za batonika.
Bardzo lubiłem batoniki. Smakowały mi i ich smak oraz ograniczania narzucane przez rodziców sprawiały, że zwykły batonik czekoladowy miał dla mnie bardzo dużą wartość. Na tyle dużą, że musiałem na niego sobie zapracować swoim grzecznym zachowaniem.
W relacjach damsko – męskich jest bardzo podobnie.
Żeby zgrywać przed kobietą jakąś nagrodę, to najpierw musisz mieć w jej oczach WARTOŚĆ. Wartość na tyle dużą, która pozwoli odczuć takiej kobiecie STRATĘ, NIEPEWNOŚĆ w momencie kiedy ktoś zabrał jej ulubionego batonika.
Co mam na myśli pisząc – musisz mieć w jej oczach WARTOŚĆ?
Na myśli mam to, że kobieta od początku waszej relacji docenia Ciebie, darzy Cię szacunkiem, zaufaniem, autorytetem. Jedną z wartości już na samym początku jest dopasowanie się do kobiety. Jeśli kobieta stwierdzi, że do niej pasujesz, to w jej oczach masz już wstępną wartość, która pozwoli Ci na zamienienie jej w nagrodę, którą będzie Twoja osoba.
Jeśli kobieta stwierdzi, że do niej nie pasujesz, to Cię po prostu oleje i o Tobie bardzo szybko zapomni, o ile będzie kiedykolwiek Ciebie pamiętała. Będąc na majówce z dziewczyną w moim rodzinnym mieście, wybraliśmy się na mały spacer. Idąc osiedlowymi uliczkami, nagle podbija do nas mój dawny znajomy z osiedla, któremu widać gołym okiem, że w życiu nie wyszło, a i jest również targany przez różne nałogi. Podszedł, przywitał się ze mną i jednocześnie chciał zapoznać się z moją dziewczyną, wyciągając do niej dłoń na przywitanie:
-Łukasz jestem – powiedział.
Co zrobiła moja dziewczyna?
Podała mu rękę jak trędowatemu i nawet się na niego nie spojrzała. Nawet mu nie powiedziała jak się nazywa, tylko przerwała naszą rozmowę mówiąc mojemu dawnemu znajomemu, że nam się spieszy. Kiedy odszedliśmy kilka metrów, powiedziała:
-Co to za ćpunisko? Jak on wygląda? Ty takich ludzi znasz? Ty z takimi ludźmi przystajesz i rozmawiasz?
Gość w zasadzie nic złego nie zrobił. Chciał się przywitać i zapoznać, ale trafiła kosa na kamień. Druga strona w postaci mojej dziewczyny nie miała najmniejszej ochoty się z nim zapoznawać, przystawać i o czymkolwiek rozmawiać.
Czemu?
Pierwsze wrażenie nie było piorunujące :):):) Nie pasował do niej swoim LIFESTYLEM :):):) Widać gołym okiem, że ma bałagan w swoim życiu, który sprawia, że ma trudności z nawiązaniem relacji z innymi ludźmi. Takie relacje może nawiązywać z ludźmi na swoim poziomie, ale w innych przypadkach np: takich jak ta napotka schody.
Niestety tak to właśnie przeważnie wygląda.
I powiedz mi teraz – czy on może uważać siebie za nagrodę?
Czy moja dziewczyna postrzegała go chociaż w zbliżonych kategoriach?
Nie chodzi mi stricte postrzeganie jako nagroda, ale postrzeganie jako atrakcyjny mężczyzna, który mógłby zrobić mi prawdziwą konkurencję jak trzeba by było :):):)
Oczywiście, że nie. Nawet nie poznał jej imienia. I masz odpowiedź czemu w wieku 43 lat jest ciągle sam od wielu lat. Szczerze to kurwa nie widziałem go nigdy z jakąś kobietą. Zawsze tylko z ziomeczkami chodził, aż i ziomeczki się od niego odsunęli, bo stwierdzili, że może pora jednak coś zmienić w swoim życiu? Nie ma dziewczyny, żony, narzeczonej, kochanki. Nawet nie ma koleżanek czy znajomych.
Jaką on kurwa będzie nagrodą? Dla normalnej kobiety?
Nagrodą?
Serio?
Chyba, że dla jakiejś patusiary ja jego poziomie, to może i tak – jak to dobrze oczywiście rozegra :):):)
Dla normalnej kobiety o jakie mi chodzi będzie PORAŻKĄ. Kulą u nogi. Jedną wielką pomyłką i rozczarowaniem.
Pamiętasz może jak się czułeś, kiedy wujek powiedział, że jak będziesz grzeczny, to dostaniesz od niego nagrodę?
W głowie miałeś jej obraz. Po cichu liczyłeś, że to będą Twoje ulubione cukierki i już nie mogłeś się doczekać, aż wujek Cię doceni za grzeczną postawę nagrodą.
Jednak wujek zamiast Twoich ulubionych cukierków, dał Ci cytrynę :):):) Dostałeś to – czego nie lubisz! Dostałeś w nagrodę to czego nie cierpisz :):) Dostałeś to – czego nie doceniasz.
Jak się wtedy możesz poczuć?
Czujesz wkurwienie, złość, irytację. Czujesz się rozczarowany. Czujesz się okradziony z czasu oraz energii. Czujesz się niedoceniony. Czujesz się oszukany.
Widzisz ile negatywnych emocji?
Podobnie czuje się kobieta, kiedy facet okazał się nie tym, kim pierwotnie kobieta zakładała. Tak czuje się kobieta, kiedy facet oblał jej TESTY.
I co wtedy robi?
Wrzuca go do szufladki w swej głowie – niedoszły lub na odstrzał. Dlatego też bardzo dużo randek kończy się na pierwszym spotkaniu :):):)
I kiedy kobieta będzie rozczarowana „nagrodą” w postaci mężczyzny, który ujebał sobie we łbie, że jest jakimś klejnotem Nilu, ósmym cudem świata, będzie jego pragnęła?
Będzie za nim tęskniła?
Będzie na niego czekała?
Będzie o nim myślała?
Będzie mu wybaczała?
Będzie w niego inwestowała swoją energię?
Oczywiście, że nie, ponieważ jest rozczarowana nagrodą jaką może jej zaproponować mężczyzna. To nie jest dla niej żadna nagroda, na którą ona sobie ma zasłużyć. Taka kobieta nie docenia takich nagród. A jak kobieta nie docenia nagrody, to i jej nie szanuje. Ma ją w dupie i tyle. A skoro ma ją w dupie, to traktuje to bezemocjonalnie czyli obojętnie:):):)
Kiedy będziesz w oczach kobiety – nagrodą?
W pierwszej kolejności musisz już na wstępie do niej pasować – pierwsze wrażenie. Jeśli kobieta spojrzy na Ciebie i w ciągu sekundy stwierdzi, że nie pasujesz do niej, to nawet nie dopchasz się bliżej. Nie da Ci nawet sekundy swojej uwagi. Nie da Ci nawet sekundy swojego czasu. A skoro tak, to nawet ona nie będzie wiedziała, że Ty jesteś jakiś tu królewicz, którego trzeba zdobywać :):):):) Nawet nie będzie miała tej świadomości. Po prostu nie da Ci swojego czasu i tyle. Cała filozofia.
I co wtedy będzie się działo?
Dla Ciebie kompletnie nic :):):)
Co z tego, że będziesz powtarzał w myślach – jestem nagrodą, jestem nagrodą, jestem nagrodą?
Co z tego, że nawet przez chwilę możesz się tak czuć – jak nagroda?
Po pewnym czasie rzeczywistość sama sprowadzi Cię mocno na ziemię, aż w końcu dojdzie do siebie, że się sam oszukujesz. To tak jak z słynnym prawem przyciągania i wizualizacją, która w światku rozwoju osobistego jest bardzo popularna i rozreklamowana :):):)
Pasować do kobiety możesz pod różnymi względami. Można tu wymieniać mnóstwo rzeczy, takich jak lifestyle, pieniądze, przekonania, zainteresowania, bla, bla, bla. Przede wszystkim pasować musisz mentalnie. Do czego piję?
Tak w wielkim skrócie, bo temat rzeka :):)
Jakiś czas temu odezwał się do mnie chłopak z prośbą o pomoc w odzyskaniu byłej dziewczyny. Kiedy przedstawiał mi jak wyglądał jego związek zauważyłem jedną prawidłowość, która się kilkukrotnie powtarzała:
-Ona jedynaczka, z bogatego domu, a ja pochodzę z biedy.
No ok!
Raz czy dwa można o tym wspomnieć, ale zauważyłem, że koleś po prostu co robił?
Czuł się gorszy od jego ex tylko dlatego, że pochodzi z biednej rodziny, a ona z bogatej. A przecież powinien mieć to w dupie tak?
Tymczasem gość czuł się, że jest niegodny jej oraz jej rodziny. Jakby do nich nie pasował. Sam w swojej głowie się skreślał na własne życzenie.
Ewidentnie miał problem w głowie, który z głowy zaczął przenosić się na jego związek. Kobieta widząc to, że jej facet ma pod tym względem jakiś problem, który pewnie uwidaczniał się w różnych sytuacjach życia codziennego, zaczęła oddalać się od niego. Skoro on stwierdził sam, że nie pasują do siebie, to i ona przyznała mu po pewnym czasie rację.
Jeśli lubisz kobiety przebojowe, pewne siebie, obrotne, idące przez życie jak burza, to sam musisz również być takim facetem. Musisz umieć dotrzymać im kroku. Jeszcze pewniejszym siebie niż kobieta, jeszcze bardziej obrotny, idący przez życie jak błyskawica :):):):) Dlatego właśnie silne kobiety są samotne, ponieważ faceci za nimi nie nadążają i do nich pod tym względem nie pasują.
Kiedy będziesz mógł się nazwać – NAGRODA?
Kiedy od samego początku jesteś wyzwaniem dla kobiety. Jest ona Ciebie ciekawa. Jesteś dla niej jak zagadka, którą chce pomału rozwiązać. Rozwiązując ją wpada w Twoje sidła i najlepsze w tym wszystkim jest to, że jej się to bardzo podoba.
Jesteś facetem, który ma wybór wśród kobiet. Kobiety o Tobie rozmawiają, kobiety o Tobie plotkują. Nigdy nie jest tak, że nie masz z kim pójść na studniówkę, bal czy wesele :):) Im masz większy wybór wśród kobiet, tym dla większej ilości będziesz tą nagrodą. Jak nie masz wyboru wśród kobiet, to może i będziesz nagrodą dla jakiejś kobiety, która nie ma wyboru wśród mężczyzn i pomiędzy wami w tej sprawie będzie prawo wzajemności :):):)
Masz socjal. Nie jesteś anonimem. Masz socjal miejscowy, lokalny, regionalny czy krajowy :):):)
Masz przyjaciół, kolegów, znajomych, którzy są na Twoim poziomie i którzy darzą Cię szacunkiem. Otaczasz się ludźmi o wysokich możliwościach społecznych i wiesz, że na nich możesz liczyć, a oni mogą liczyć na Ciebie.
Jesteś liderem i przewodzisz grupie przyjaciół, kolegów, znajomych, którzy liczą się z Twoim słowem.
Masz posłuch w towarzystwie, którego jesteś częścią. Nikt z Ciebie nie kręci sobie beki.
Masz zasoby, które cały czas rozszerzasz o nową wiedzę i nowe umiejętności.
Jesteś oczytany
Potrafisz odnaleźć się w każdym miejscu. Nie ważne czy to są salony wielkiego miasta czy może wioska zabita dechami.
Jesteś pewny siebie i pewność siebie nie opierasz o pieniądze, samochody czy dobra materialne, tylko o swoja osobę i Twoje doświadczenia życiowe.
Umiesz postępować z ludźmi w każdej sytuacji życia codziennego i się z nimi dogadać na Twoich warunkach
Walczysz o swoje, a nie odpuszczasz. Jak trzeba, to i się potrafisz wykłócić.
Potrafisz zarobić pieniądze, a co za tym idzie jesteś wstanie dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa. Milionów do tego nie potrzeba.
Nie masz nałogów pod postacią hazardu, narkotyków czy alkoholu
Masz swoją pasję, która jest dla Ciebie AZYLEM
Uczysz od samego początku kobiety jak mają Cię traktować.
Jesteś zdeterminowany by zrealizować swoje cele.
Umiesz w miarę dobrze tańczyć
Umiesz gotować – masz jedno swoje popisowe danie.
Umiesz w domu dokonać podstawowych napraw. Nie masz dwóch lewych rąk do roboty.
Problemom stawiasz czoło i bierzesz je na klatę.
Umiesz się ubrać z klasą oraz z gustem
Jesteś obrotny i zaradny.
Znasz swoją wartość
Jesteś zadbany i wysportowany. Widać, że coś tam sobie ćwiczysz :):):)
Potrafisz załatwić rzeczy niemożliwe
Łatwo zdobywasz sympatię i zjednujesz sobie ludzi
Lubisz podejmować zdrowe ryzyko
Nie boisz się trudnych decyzji
Jesteś konsekwentny i masz zasady życiowe, którymi kierujesz się w życiu
Jesteś świetny w łóżku, a przynajmniej widać różnicę w Twoim podejściu do niego i innych facetów.
Potrafisz porozmawiać z każdym, na każdy temat.
Potrafisz w subtelny sposób komunikować się z kobietami, aby wywołać w nich emocje takie jakie chcesz.
Umiesz odejść od każdej kobiety i każdej osoby w każdej chwili, jeśli dana osoba sobie na to u Ciebie zasłuży.
Masz honor i godność mężczyzny
Cenisz mocno swój czas
Jesteś spokojny i opanowany. Niemożliwe jest Ciebie wyprowadzenie z równowagi, ponieważ krytyka innych ludzi dosłownie po Tobie spływa.
Jak sytuacja tego wymaga to potrafisz się obronić czy bliską Ci osobę i dać w mordę – oczywiście w sprytny sposób
Jesteś sprytny i jak sytuacja tego wymaga – przebiegły jak lis :):):)
Potrafisz zwrócić uwagę i opierdolić kobietę jak sobie na to zasłuży w Twoich oczach.
Potrafisz powiedzieć ludziom – NIE w tym kobietom, bez względu na ich bajeczny wygląd i wdzięczne minki.
Jesteś ciepłym, czułym i opiekuńczym mężczyzną
Potrafisz zaskakiwać kobietę – jak sobie oczywiście na to zasłuży
Masz bogate doświadczenie życiowe, o którym potrafisz w ciekawy sposób opowiadać innym ludziom. A wszystko dzięki temu, że lubisz wychodzić ze strefy komfortu oraz doświadczać nowych rzeczy, by móc potem dzielić się z innymi swoimi przeżyciami.
Czy taki mężczyzna może czuć się jako nagroda dla kobiet?
Myślę, że tak :):):)
Chociaż to jest tak naprawdę tylko teoria :):) Mi samemu w pewnych podpunktach, które tu wymieniłem brakuje do ideału :):):)
Ale czy są ideały?
Czy są supermani?
Nie ma :):)
Ważne, aby w swojej głowie mieć wartość i każdego dnia w swoim przekonaniu być lepszym od siebie wczoraj:):):) Jak widzisz, nie są to jakieś skomplikowane rzeczy, których nie można ogarnąć. Kobiety za sprawą swojego wyglądu są dla nas facetów z automatu – NAGRODAMI. My, żeby być taką nagrodą dla kobiety, jak kobieta – ta atrakcyjna jest dla nas, musimy się trochę nagimnastykować, a kobiety nie muszą. One nagrodę dla nas, którą pragniemy mają gdzie?
Między nogami i wielokrotnie jej używają dla osiągnięcia swoich celów :):):)
Wiesz czemu tak się dzieje?
Ponieważ faceci sami robią z nich swoje nagrody. Sami je stawiamy na piedestale i one właśnie w taki sposób potrafią to wykorzystać na swoją korzyść. Robią to, ponieważ tak zostały nauczone.
Przez kogo?
Oczywiście, że przez nas – facetów.
Nagrody?
Niekiedy wygląda to jak trofeum, gdzie facet chce zamknąć kobietę w złotej klatce, ponieważ ona jest tak bardzo cenna dla niego. Nie nagroda, lecz trofeum, którym można się pochwalić wszystkim dookoła. A cała sztuka w relacjach damsko – męskich polega na tym, żeby mieć siłę zrezygnować z tej nagrody w każdej chwili – jeśli oczywiście zajdzie taka potrzeba. Cała sztuka polega na tym, że Ty nie patrzysz na kobietę jak na nagrodę i potrafisz z niej zrezygnować lub komuś ją odstąpić.
Jak stać się dla kobiety wyzwaniem?
Hmm…
Jak być wyzwaniem dla kobiety?
Po pierwsze należy odpowiedzieć sobie na to pytanie – dlaczego kobieta miałaby podjąć w ogóle jakiekolwiek wyzwanie związane z Twoją osobą?
Bo czym jest wyzwanie?
Czym Ci się kojarzy słowo – wyzwanie?
Wyzwanie jest to jakieś niełatwe zadanie, które wymaga od kogoś poświęconego czasu, energii, wysiłku, poświęcenia, na końcu którego stoi nagroda – cenna nagroda, która ma iść w parze z wyzwaniem. Im większa nagroda, tym trudniejsze wyzwanie. Im czeka nas trudniejsze wyzwanie, tym paradoksalnie nagroda nam smakuje dużo lepiej.
Czemu?
Ponieważ w naszych oczach momentalnie wzrasta jej wartość. A jak wzrasta wartość, to wzrasta również szacunek. Im większa nagroda, a łatwiejsze wyzwanie, tym wartość nagrody zaczyna spadać, a wraz z nią zainteresowanie. Wtedy może pojawić się co?
Rozczarowanie
Wyzwanie i nagroda jest ze sobą połączone. Nie ma nagrody, to nie ma wyzwania – nie ma chęci jego podjęcia. Żeby kobieta w o ogóle patrzyła na Ciebie jak na nagrodę, to musi być chociaż troszkę Tobą zainteresowana.
A co to znaczy?
Znaczy to, że w wielu przypadkach, to Ty musisz przejąć inicjatywę i zacząć pierwszy uwodzenie kobiety, aby dać jej spróbować kawałek swojego świata – kawałek swojego tortu. Jak jej zasmakuje, jak stwierdzi, że pasujecie do siebie, jak stwierdzi, że jest w nim coś wyjątkowego, ciekawego, tajemniczego, to będzie chciała go więcej i więcej.
I jak będzie chciała więcej i więcej, to co wtedy?
No i właśnie w tym momencie, kiedy będzie chciała więcej i więcej, kiedy rybka połknie haczyk, to wtedy można pomału stawać się w jej oczach wyzwaniem – umacniając wartość i budując szacunek. Kiedy kobieta będzie chciała więcej i więcej, to będzie musiała sobie na to zasłużyć w jakiś drobny sposób. Kiedy kobieta będzie chciała więcej i więcej, to ma to być dozowane jej w odpowiedni sposób.
W jaki sposób następuje to dozowanie?
Poprzez zaangażowanie ją w Twoją osobę – psychologia inwestycji. Spraw by zaczęła coś dla Ciebie robić, albo chociaż myśleć. Poprzez Twoją niedostępność, zazdrość, a także ewentualne odejście od niej w każdej chwili – jeśli tylko na to sobie zasłuży,
Wyzwanie, a niedostępność czyli nagroda nie do zdobycia:
Jaki błąd popełniają faceci, którzy bawią się w jakieś nagrody?
Bawiąc się w nagrody, które są nie do zdobycia.
Co to znaczy?
To znaczy, że przesadzają. Nagroda nie do zdobycia to żadna nagroda. Nagroda ma być trudna w zdobyciu, ma wymagać podjęcia wyzwania, ale nie można przesadzać, ponieważ kobieta w pewnym momencie może się zdemotywować i stwierdzić, że jednak da sobie z Tobą spokój, ponieważ z nią sobie pogrywasz. I wtedy kiedy kobieta zacznie odpuszczać i dawać sobie spokój, aby zdobyć nagrodę, to co się wtedy dzieje?
Facet zaczyna to zauważać i co robi?
Zaczyna mimo wszystko panikować i czuć, że pali mu się grunt pod nogami, a wtedy co się dzieje?
Nagroda w mgnieniu oka traci na wartości, a kobieta zaczyna uświadamiać sobie, że to był tylko jebany teatr i gra aktorska w niedostępność z Twojej strony i jeszcze bardziej się podkurwi :):):) Jak bawisz się w nagrodę nie do zdobycia, to nie lepiej odpuścić i nie marnuj jej czasu.
P.S
Jak podoba Ci się to co robię i chcesz mnie wesprzeć, ponieważ daję Ci do myślenia, to możesz przelać mi na piwo lub kawę klikając w poniższy link:
Będzie na wsparcie strony, domeny, serwera, moją motywację do dalszego pisania oraz autoresponder :):):)
Zajebisty temat.Pytanko wracając tematu co jak poznaje dziewczynę,wymieniamy się fb,insta,Pisze do niej a ona po kilku wiadomościach przestaje się odzywać.Tyczy to się dziewczyn które maja ponad tysiąc znajomych i obserwujących na instagramie
Co robić-olać-przypomnieć się za jakiś czas?
Tzn w jaki sposób poznajesz i w jaki sposób piszesz?
Przypomnij się max dwa razy w krótkich odstępach czasu, ale nie za krótkich i nie za długich. A potem NEXT jak nic z tego nie wyjdzie.
Poznaje w ciągu dnia lub na mieście.
Mam tak,ze podają kontakt i już jest brak odpowiedzi po pierwszej wiadomości od mnie. Lub widać zainteresowanie,piszemy i po jakimś czasie tez się kontakt urywa lub wiadomosc nie odczytana. Co pisze to nonrmalna rozmowa- jak nie odpisuje to po prostu tez się nie odzywam.
Dodam ze mam kontakt do dziewczyn które mieszkają godzinę-dwie drogi od mojej miejscowości i tez w ciągu dnia na żywo fajna rozmowa a już na komunikatorze to po kilku wymianie zdań powoli się urywa rozmowa. Dlatego pytam kiedy warto się może odezwać raz jeszcze,choć nie które rozmowy już z miesiąc temu się urwały
Za małą wartość zbudowałeś w jej oczach. Poznajesz i bierzesz numer, a emocje szybko opadają. Być może dostajesz numer od niechcenia. Może najpierw zapraszaj na szybkie randki max 15 min – 20 min a potem bierz kontakt.
Poznajesz – porywasz na szybką randkę. Chodzi o to, aby zmienić miejsce w głowie kobiety. I jak będzie fajnie, to wtedy bierzesz numer, a jak nie będzie fajnie to nie bierzesz numeru :):) Potem wyglądają już inaczej takie wiadomości.
Pytanie też takie – W JAKI SPOSÓB PISZESZ? Bo może w nudny i oklepany sposób? 2 razy się odzywaj, a potem NEXT
Spoko,z tym zabieraniem na szybka randkę jeszcze mi się nie udało bo np.ma pociąg za 20min lub idzie na imprezę do znajomych lub spotkac się z koleżanka.Wiec pozostaje wzięcie kontaktu w takich sytuacjach. Będę próbował tak zrobić. Co do pisania to może rzeczywiście pisze w sposób nudny(zaczynam nie które wiadomości w sposób np.jak tam po weekendzie).Możesz coś polecić lub masz u siebie na blogu na temat co pisać i w jaki sposób? Może wiadomości głosowe wysyłać lepiej?
No to juz widac, że piszesz w nudny sposób :):) Nie mam, ale może napiszę o tym bloga
I jak jest w koncu jakis blog o tym jak pisac o czym, jak wzbudzić zainteresowanie, emocje itd?
Nie. Nie ma jednego konkretnego.
No kurde, widzę zajebisty progres u Ciebie jesli chodzi o wpisy. Świetnie się to czyta. Jest napisane w prosty i merytoryczny sposób. Jednak widzę pewne ryzyko. Tzn, uważam, że trzeba faktycznie mieć poukładane w głowie, aby móc wyciągnąć wnioski z tego co piszesz. Gdy mam problem, staram się szukać rozwiązania w Twoich wpisach i zwykle gruntująca to co wiem lub patrzę na coś z innej perspektywy, co tez jest świetne. Niemniej, jesli już ktoś wejdzie w temat „generalnego remontu” samego siebie to zawsze polecę Twoje wpisy.
Bo ja wiem czy progres? Normalna rzecz z wiekiem. Teraz odświeżam blogi bo z niektórymi już się nie zgadzam
Niby tak, ale wiesz, gdy większość facetów stoi w miejscu, to co powinno być normalne otrzymuje pewna rangę kultu. Niemniej milo się czyta i ogląda ten rozwój :p
Dzięki :):)
wiecej uśmiechów 🙂 🙂 🙂 bo bez tego ani rusz 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
😀😀😀😀😀